Gruziński lekarz apeluje do społeczności międzynarodowej, aby nie zostawiła jego kraju sam na sam z Rosją. - Tylko międzynarodowa solidarność pozwoli takim krajom, jak Gruzja czy Ukraina skutecznie przeciwstawiać się rosyjskiej agresji - tłumaczył w rozmowie z Polskim Radiem. Waża Gaprindaszwili podkreślił, że "z Rosją nie należy podejmować walki - Rosję trzeba ignorować". - W tym czasie, gdy byłem w niewoli, zrozumiałem, że przecież my nie możemy okupować Rosji, ale możemy demonstrować swój sprzeciw i w tym muszą nam pomagać wszystkie wolne i rozwinięte kraje świata - oświadczył Waża Gaprindaszwili.
Władze w Tbilisi od kilku tygodni odnotowują wzrost napięcia w rejonie konfliktu gruzińsko-południowoosetyjskiego. Separatyści i rosyjska armia zablokowały przejścia graniczne na linii okupacyjnej, prowadzą także akcję usuwania z przestrzeni publicznej języka i gruzińskiej kultury.
IAR/dad