Redakcja Polska

MON: coraz większe grupy migrantów są ściągane pod przejście graniczne w Kuźnicy przez białoruskie służby

15.11.2021 14:52
Coraz większe grupy migrantów są ściągane pod przejście graniczne w Kuźnicy przez białoruskie służby - podało w poniedziałek na Twitterze Ministerstwo Obrony Narodowej. Resort informuje też o kolejnych prowokacjach Białorusinów m.in. o odgłosach strzałów, oddawanych prawdopodobnie ze ślepej amunicji.
Białoruskie służby ściągają migrantów pod przejście graniczne w Kuźnicy
Białoruskie służby ściągają migrantów pod przejście graniczne w KuźnicyTwitter.com/@MON_GOV_PL

Jak podał we wpisie resort obrony, coraz większe grupy migrantów są ściągane pod przejście. Do wpisu dołączono firm, na którym widać tłum ludzi na terenie przejścia granicznego po stronie białoruskiej.

MON informuje też o kolejnych prowokacje Białorusinów. "Odgłosy strzałów, prawdopodobnie ze ślepej amunicji to codzienność, z która mierzą się nasi żołnierze i funkcjonariusze" - napisano na Twitterze.

Wcześniej MON opublikował wpis o instrumentalnym wykorzystywaniu migrantów przez Białoruś. "Migranci, głównie kobiety i dzieci są zmuszane do podejścia pod ogrodzenie, by białoruskie media mogły przygotowywać swoje propagandowe materiały" - czytamy.

Do wpisu dołączono firm, na którym widać ludzi z aparatami i kamerami filmujących migrantów przy ogrodzeniu granicznym po białoruskiej stronie.

Jak poinformował rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa, grupa, która liczy ok. tysiąca osób, jest kilka metrów od ogrodzenia granicznego. Dodał, że to grupa, która wcześniej przebywała w obozowisku w pobliżu Kuźnicy. "Na linii granicy są polscy policjanci, żołnierze i strażnicy graniczni" - podał Krupa.

"Jesteśmy przygotowani" - powiedział . Powiedział też, że nad przejściem lata policyjny śmigłowiec.

Na filmikach, które opublikowała w południe podlaska policja, widać m.in. że opustoszał teren, gdzie było obozowisko w pobliżu Kuźnicy. Na zdjęciach z powietrza widać, że opustoszał zupełnie teren, a duża grupa migrantów zajmuje białoruską część przejścia granicznego.

Na innych filmikach, gdzie widać kordon polskiej policji, a za nim w pewnej odległości co najmniej kilkadziesiąt radiowozów, słychać w tle komunikaty w różnych językach kierowanych do zgromadzonych za zasiekami z drutu kolczastego migrantów.

Od początku roku Straż Graniczna zanotowała ponad 33 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego 3,2 tys. w listopadzie, blisko 17,3 tys. w październiku, prawie 7,7 tys. we wrześniu i ponad 3,5 tys. w sierpniu.

Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni.

Do połowy przyszłego roku na odcinku granicy z Białorusią stanie stalowy płot zwieńczony drutem kolczastym i wzbogacony o urządzenia elektroniczne. Zapora wzdłuż granicy z Białorusią powstanie na długości 180 km na terenie Podlasia. Na terenie Lubelszczyzny naturalną zaporą jest rzeka Bug. Zapora będzie miała 5,5 metra wysokości. Wzdłuż granicy


PAP/dad

Brytyjskie media: do 600 żołnierzy jest w gotowości do rozmieszczenia na Ukrainie

15.11.2021 12:34
Grupa zadaniowa brytyjskich sił zbrojnych, licząca do 600 żołnierzy, jest w gotowości do rozmieszczenia na Ukrainie w związku z obawami, że rosyjskie wojska gromadzące się w pobliżu granicy planują inwazję na ten kraj - podał dziennik "Daily Mirror".

Kryzys migracyjny. Przy granicy zatrzymano dwóch dziennikarzy rosyjskiej stacji

15.11.2021 12:43
Dwóch dziennikarzy RT France (oddział Russia Today) zostało zatrzymanych w Usnarzu Górnym w strefie objętej stanem wyjątkowym.