Redakcja Polska

Najważniejsze wydarzenia tygodnia: 11.09.2020 r.

11.09.2020 17:05
W tym wydaniu: Grupa Wyszehradzka o Białorusi, Swiatłana Cichanouska w Polsce oraz coraz większe kontrowersje w związku z gazociągiem Nord Stream 2
Audio
Igor Matovi, Mateusz Morawiecki,  Viktor Orban, Andrej Babi w Lublinie
Igor Matovič, Mateusz Morawiecki, Viktor Orban, Andrej Babiš w Lublinie Photo: PAP/Jacek Szydłowski

GRUPA WYSZEHRADZKA O BIAŁORUSI I EPIDEMII

Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że kraje Grupy Wyszehradzkiej chcą zaprezentować na najbliższym posiedzeniu Rady Europejskiej pakiet gospodarczy dla Białorusi.

Po spotkaniu szefów rządów Grupy w Lublinie premier powiedział, że znajdą się w nim wspólne projekty dla małych i średnich przedsiębiorstw, czy wsparcie polityki energetycznej tego kraju.

Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że na Białorusi powinny odbyć się wolne wybory "tak, by naród Białoruski mógł sam zdecydować o swoim losie". Dodał, że kraje V4 domagają się uwolnienia więźniów politycznych i powstrzymania się białoruskich władz od przemocy wobec protestujących.

Nie chcemy zamykać gospodarki, ale podchodzimy z pokorą do epidemii koronawirusa - powiedział premier Mateusz Morawiecki po piątkowym szczycie Grupy Wyszehradzkiej w Lublinie. Wyraził przekonanie, że cała Grupa V4 będzie silnikiem wzrostu gospodarczego w nadchodzących latach.

Szef polskiego rządu poinformował, że rozmawiając o COVID-19, szefowie rządów państw V4 zastanawiali się, "w jaki sposób najlepiej organizować europejską i wyszehradzką odpowiedź na epidemię, tak, żeby nie doprowadzić do kolejnego lockdownu".

"To jest nasza wspólna intencja, bardzo mocno chcemy ją podkreślić. Nie chcemy zamykać gospodarki. Ale jednocześnie podchodzimy wobec epidemii z pokorą i dlatego będziemy jak najlepiej koordynować nasze działania, tak, żeby gospodarka była rozpędzoną lokomotywą, która będzie pomagać nam wyjść z kryzysu" - zaznaczył Mateusz Morawiecki.

Premier wyraził przekonanie, że cała Grupa Wyszehradzka będzie "silnikiem wzrostu gospodarczego w nadchodzących latach, i będziemy mogli pomagać naszym zachodnim i południowym sąsiadom, poprzez nasz wzrost gospodarczy i poprzez właściwe zagospodarowanie środków europejskich, i naszych środków krajowych, które są coraz ważniejsze w rozwoju gospodarczym i w odbudowie gospodarczej Europy w najbliższym czasie".


SWIATŁANA CICHANOUSKA ZŁOŻYŁA WIZYTĘ W POLSCE

Odebrała Nagrodę Specjalną Forum Ekonomicznego w Karpaczu. Rada programowa przyznała ją za działalność laureatki na rzecz demokratyzacji życia w jej kraju. Nagrodę wręczył minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau, który powiedział, że Swiatłana Cichanouska jest wspaniałym symbolem walki o wartości najważniejsze również dla Polaków.

Swiatłana Cichanouska w przemówieniu wspomniała, że musiała zastąpić swojego męża w kandydowaniu na urząd prezydenta Białorusi, ponieważ został on aresztowany i poddany represjom politycznym. Wyjaśniła, że nagrodę odebrała w imieniu całego narodu białoruskiego: "Nie jestem Swiatłaną Cichanouską, ale jestem każdą osobą w moim kraju Białorusi. Jestem niezwykle zaszczycona nagrodą, którą otrzymałam. Tak samo jak jestem zaszczycona każdym mieszkańcem mojego kraju, który pokonał swój strach i zdecydował się walczyć o swoje prawa, o bezpieczeństwo i wolność Białorusi. To nie jest moja nagroda, to nagroda Białorusinów".

Wcześniej Swiatłana Cichanouska spotkała się z premierem Mateuszem Morawieckim. W trakcie spotkania w nowym Domu Białoruskim w Warszawie szef rządu podkreślił, że Polska zabiega, by sprawa białoruska była obecna w stolicach wszystkich krajów Zachodu.

Premier Mateusz Morawiecki przekazał liderce białoruskiej opozycji Swiatłanie Cichanouskiej symboliczne klucze do zabytkowej willi na Saskiej Kępie w Warszawie, gdzie powstanie nowa siedziba Domu Białoruskiego. Ten gest ma być symbolem wsparcia dla Białorusinów walczących o wolność swojej ojczyzny.

MIĘDZYNARODOWA PRESJA W SPRAWIE NORD STREAM 2

Sytuacja na Białorusi jak i sprawa otrucia lidera rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego wywołały głośniejszą niż dotychczas debatę na temat przyszłości gazociągu Nord Stream 2.

Jak ocenił minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau, w Europie i w samych Niemczech stawia się pod znakiem zapytania dokończenie projektu Nord Stream 2. W rozmowie z dziennikarzami powiedział, z czego to - jego zdaniem - wynika.

Szef polskiej dyplomacji ocenił, że jeśli dojdzie do zaniechania dokończenia budowy Nord Stream 2, będzie to miało duże znaczenie na przywrócenia solidarności i jedności europejskiej. "Tego bardo potrzebujemy" - ocenił minister Zbigniew Rau.

Po próbie otrucia Aleksieja Nawlalnego nowiczokiem grupa ponad 50. europosłów zaapelowała do przywódców unijnych krajów i liderów europejskich instytucji o zablokowanie gazociągu Nord Stream 2. Inicjatorem oświadczenia jest niemiecki europoseł z grupy Zielonych Reinhard Butikofer. Z Polski pod apelem podpisała się szóstka europosłów - Anna Fotyga, Izabela Kloc, Jacek Saryusz-Wolski, Witold Waszczykowski, Radosław Sikorski oraz Marek Belka.

Na magazyn Mija Tydzień zaprasza Katarzyna Semaan.