Pekin 2022

Pekin 2022: Kamil Stoch w "galowym" kombinezonie podczas prologu. "Chciałbym zawsze w nim skakać"

Ostatnia aktualizacja: 11.02.2022 16:29
- To był solidny skok, z którego jestem zadowolony, ale oczywiście nie na miarę marzeń i możliwości - przyznał po kwalifikacjach do sobotniego konkursu olimpijskiego na dużym obiekcie Kamil Stoch. Polak w piątek był ósmy.
Kamil Stoch w piątkowych kwalifikacjach był ósmy
Kamil Stoch w piątkowych kwalifikacjach był ósmyFoto: PAP/EPA/DIEGO AZUBEL

Polskie Radio jest Oficjalnym Nadawcą Radiowym z Zimowych Igrzysk Beijing 2022. W Pekinie są nasi sprawozdawcy, których relacji można słuchać na antenach Polskiego Radia, a także w specjalnym serwisie.

Zimowe Igrzyska Olimpijskie Pekin 2022 >>> pekin2022.polskieradio24.pl

Trzykrotny mistrz olimpijski, który od dłuższego czasu szuka najwyższej formy, był zadowolony z próby w kwalifikacjach.

- Cieszę się, że taki skok dziś oddałem, pokazałem, że stać mnie na dobre skoki. Choć oczywiście nie jest to szczyt moich możliwości i marzeń, ale to był solidny skok, z którego jestem zadowolony - zaznaczył przed kamerami Eurosportu.

Polak na kwalifikacje założył kombinezon w kolorze limonkowym, który jest jego strojem "galowym".

- Chciałbym zawsze w nim skakać, ale mi nie pozwalają. Mówią, że "we fraku to tylko na bal" - zauważył z uśmiechem.

Jego zdaniem wielu zawodników ma problem z rozbiegiem olimpijskiego obiektu.

- Ten rozbieg sprawia mnóstwo kłopotów, bo to nie jest zwykły płaski rozbieg, jak choćby w Bischofshofen, a coś pomiędzy bardzo płaskim a normalnym, stromym, z jakim mamy do czynienia zwykle w Pucharze Świata. Ktoś, kto jest w dobrej dyspozycji, to nie ma z tym problemu, szybko się przestawia, znajduje dobre czucie i leci daleko. Ktoś, kto szuka formy i musi się dopasować, ma podwójnie trudne zadanie - tłumaczył.

Zaznaczył, że ma nadzieję, że w sobotę - w drugim olimpijskim konkursie indywidualnym - będzie jeszcze lepiej niż w piątek.

- Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, wszystko "połapię" sobie na początku, to potem już idzie. Chciałbym oddawać jeszcze lepsze skoki, cieszyć się w locie, czerpać czystą radość po udanym odbiciu, czując dobrą energię. Nam nadzieję, że tak będzie jutro - podsumował.

128 metrów dało w piątek Stochowi ósme miejsce. Najlepszy był Marius Lindvik - 135 m. Norweg kwalifikacje wygrał także przed rywalizacją na normalnym obiekcie, ale w konkursie zajął siódme miejsce.

Początek sobotniej walki o medale zaplanowano na godzinę 12 czasu polskiego.

Posłuchaj
01:41 Po pierwszych treningach na K-125 - Kamil Stoch do PR24 - 09.02.2022.mp3 Kamil Stoch z dobrą miną do złej gry. "Rozbieg dał mi się we znaki" (PR1)

 

XXIV Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie potrwają do 20 lutego. 

W Pekinie jest dziewięciu wysłanników Polskiego Radia: dziennikarze i jeden inżynier dźwięku i emisji. Są to reporterzy: Sylwia Urban, Rafał Bała, Andrzej Grabowski, Cezary Gurjew (szef ekipy), Marek Solecki, Robert Skrzyński (również jako oficer covidowy) i Dariusz Urbanowicz oraz Michał Jakubik - inżynier i realizator techniczny. Polskie Radio wspiera też korespondent Tomasz Sajewicz. Jako jedyny nadawca mamy możliwość relacji także spoza stref zamkniętych, mając jako jedyne polskie medium stałego korespondenta w ChRL.

Polskie Radio w stolicy Chin uruchomiło własne studio nadawcze, a reporterzy komentują rywalizację sportowców bezpośrednio ze stanowisk na arenach olimpijskich. 

Planowanych jest ponad sto godzin transmisji i relacji, które wyemitowane zostaną na antenach: Jedynki, Trójki, Czwórki i PR24. Audycje nawiązujące do zmagań w Pekinie pojawią się również w Polskim Radiu Kierowców i Polskim Radiu Dzieciom. Powstanie również specjalny olimpijski serwis internetowy Portalu Polskiego Radia.

Polskie Radio, Patron Medialny Polskiego Komitetu Olimpijskiego Polskie Radio, Patron Medialny Polskiego Komitetu Olimpijskiego

więcej

arrow_forward
Czytaj także

Pekin 2022: wielki konkurs Polaka. Dawid Kubacki brązowym medalistą! "To nie przypadek"

Ostatnia aktualizacja: 06.02.2022 17:40
Dawid Kubacki zdobył brązowy medal w olimpijskim konkursie na skoczni normalnej! Mistrzem został Japończyk Ryoyu Kobayashi, który wyprzedził Austriaka Manuela Fettnera. Szóste miejsce zajął Kamil Stoch. 
rozwiń zwiń