Pekin 2022

Pekin 2022: Johannes Thingnes Boe z kolejnym złotem. Norweg najlepszy na koniec biathlonowych zmagań

Ostatnia aktualizacja: 18.02.2022 11:40
Norweg Johannes Thingnes Boe zwyciężył w biegu na 15 km ze startu wspólnego - ostatniej biathlonowej konkurencji zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie. 
Johannes Thingnes Boe wygrał ostatnią biathlonową konkurencję igrzysk w Pekinie
Johannes Thingnes Boe wygrał ostatnią biathlonową konkurencję igrzysk w Pekinie Foto: PAP/EPA/CHRISTIAN BRUNA

Polskie Radio jest Oficjalnym Nadawcą Radiowym z Zimowych Igrzysk Olimpijskich Beijing 2022. W Pekinie są nasi sprawozdawcy, których relacji będzie można słuchać na antenach Polskiego Radia, a także w specjalnym serwisie.

Zimowe Igrzyska Olimpijskie Pekin 2022 >>> pekin2022.polskieradio24.pl

Najlepszy strzelec tych zawodów Szwed Martin Ponsiluoma zdobył srebrny medal, a brązowy wywalczył drugi z Norwegów Vetle Sjaastad Christiansen.

Świetne igrzyska Norwega 

Triumfator z Norwegii to wielokrotny mistrz świata. Norweg na trasach w Zhangjiakou startował sześciokrotnie. Tylko raz - w biegu na 12,5 km na dochodzenie - nie zameldował się na podium. Do kraju wróci z czterema złotymi medalami i jednym brązowym.

W dorobku ma również trzy medale olimpijskie zdobyte cztery lata temu w Pjongczangu.

Boe po drugim strzelaniu objął prowadzenie i później samotnie zmierzał do mety. Norweg w sumie po strzelaniach zebrał cztery rundy karne, ale jako doskonały biegacz już na półmetku wypracował sobie pokaźną przewagę na trasie. Za jego plecami trwała zacięta walka.

Niemcy kończą bez medalu 

Temperatura (-15 stopni Celsjusza) nie sprzyjała zawodnikom. Długo w czołowej czternastce było po czterech Norwegów i Niemców. Ci drudzy mieli ostatnią szansę, aby dorzucić coś do dorobku biathlonowego koleżanek z reprezentacji, które dotąd same zdobywały (dwa) medale dla tego kraju. Niemcy nie wykorzystali okazji i tylko jeden z nich uplasował się w czołowej dziesiątce.

Boe ostatnie strzelanie rozpoczął samotnie. Norweg zaliczył dwie karne rundy, ale i tak miał spory zapas czasowy.

Ponsiluoma wykorzystał sytuację 

Medalową szansę na strzelnicy zaprzepaścił Quentin Fillon Maillet. Francuz zaliczył aż trzy "pudła". Ten doskonały zawodnik w poprzednich pięciu startach na igrzyskach nie schodził z podium, zdobywając dwa złote i trzy srebrne krążki.

Z jego potknięcia skorzystał Ponsiluoma, który podczas ostatniej wizyty na strzelnicy tylko raz nie trafił. Nie był to koniec złych wiadomości dla Francuza.

O walkę o podium w samej końcówce rywalizacji włączył się bowiem inny z Norwegów. Christiansen po pierwszym strzelaniu był dopiero 25. Później systematycznie mijał rywali i jego wysiłki zakończyły się powodzeniem. To jego drugi medal na tych igrzyskach. Poprzednio cieszył się ze złota po męskiej sztafecie 4x7,5 km.

Była to ostatnia biathlonowa konkurencja igrzysk w Pekinie.

Wyniki biathlonowego biegu na 15 km ze startu wspólnego mężczyzn:

1. Johannes Thingnes Boe (Norwegia) 38:14,4 (4 karne rundy)
2. Martin Ponsiluoma (Szwecja) strata 40,3 s (2)
3. Vetle Sjaastad Christiansen (Norwegia) 1.12,5 (3)
4. Quentin Fillon Maillet (Francja) 1.25,6 (5)
5. Dominik Windisch (Włochy) 1.38,4 (3)
6. Sturla Holm Laegreid (Norwegia) 1.46,1 (5)
7. Simon Eder (Austria) 1.56,4 (2)
8. Benedikt Doll (Niemcy) 2.31,4 (6)
9. Tero Seppaelae (Finlandia) 2.32,7 (5)
10. Johannes Kuehn (Niemcy) 2.38,3 (5)

Czytaj także: 

Polskie Radio, Patron Medialny Polskiego Komitetu Olimpijskiego

/empe 

więcej

arrow_forward
Czytaj także

Pekin 2022: Braisaz-Bouchet kończy igrzyska złotem. Hojnisz-Staręga myliła się zbyt często

Ostatnia aktualizacja: 18.02.2022 09:20
Francuzka Justine Braisaz-Bouchet wygrała bieg na 12,5 kilometra ze startu wspólnego - ostatnią konkurencję biathlonistek podczas zimowych igrzysk w Pekinie. Jedyna startująca Polka Monika Hojnisz-Staręga zajęła 27. miejsce. 
rozwiń zwiń