X
Szanowny Użytkowniku
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi przetwarzania danych osobowych w Portalu PolskieRadio.pl
1.Administratorem Danych jest Polskie Radio S.A. z siedzibą w Warszawie, al. Niepodległości 77/85, 00-977 Warszawa.
2.W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Inspektorem Ochrony Danych, e-mail: iod@polskieradio.pl, tel. 22 645 34 03.
3.Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
4.Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
5.Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
6.Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
7.Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
8.Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
9.Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
10.Polskie Radio S.A. informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności
Rozumiem
Muzyka

Andrzej Jagodziński - "Sonata b-moll"

Ostatnia aktualizacja: 22.10.2009 08:47
Pozostając wierny oryginalnym tonacjom chopinowskim Jagodziński przerabia i modyfikuje utwór Frycka tworząc jedno, spójne, czterdziestominutowe dzieło.

To już czwarta płyta Andrzeja Jagodzińskiego poświęcona Chopinowi. Najnowsza - "Sonata b-moll" - stanowi dla artysty ukoronowanie długotrwałego procesu przekładania tego kompozytora na język jazzu. Tę sztukę z różnym skutkiem i w różny sposób podejmowali już wcześniej m.in.: Leszek Możdżer, Adam Makowicz, Leszek Kułakowski czy Krzysztof Herdzin. Zarówno w zagranicznych jak i w polskich recenzjach, bardzo często przewija się motyw chopinowskiej, słowiańskiej romantyczności, tak mocno zaznaczającej się w twórczości polskich pianistów jazzowych. Dlatego termin "chopinowski" nurt w polskim jazzie jest jak najbardziej zgodny z rzeczywistością.

Mimo że zdobył dyplom na waltorni - Andrzej Jagodziński - zdecydował się ostatecznie na wybór fortepianu. Przeważyła miłość do Chopina, z którego twórczością jest dobrze zaznajomiony. Przygotowania do prac nad jazzowym zaaranżowaniem "Sonaty b-moll" to pomysł, z którym artysta borykał się od dłuższego czasu. "(…) jest to dzieło wyjątkowe i w inny sposób kojarzy mi się z Chopinem niż pozostałe jego utwory. Ładunek dramatyczny, jaki zawarty jest w materii dźwiękowej, jak i w sposobie skonstruowania formy, nie ma odpowiednika wśród innych jego dzieł." Pozostając wierny oryginalnym tonacjom chopinowskim Jagodziński przerabia i modyfikuje utwór Frycka tworząc jedno, spójne, czterdziestominutowe dzieło. Szybkie, taneczne Finale presto, długie partie kontrabasu Adama Cegielskiego łączące drugą z trzecią częścią kompozycji, stanowiąca spoiwo pomiędzy trzecią a czwartą częścią perkusja Czesława Bartkowskiego, zmienne, raz drapieżne, raz sentymentalne Scherzo… ileż na tej płycie pięknych momentów. „Sonata b-moll” i dołożony jakby na dokładkę Nokturn f-moll op.55 nr 1 (tu już solowe, klasyczne potraktowanie utworu) w wykonaniu Jagodziński trio to nietuzinkowa płyta, a zarazem dowód, że ciężka praca i lata praktyki, pozwalają przenieść także większe tematy muzyki klasycznej na grunt jazzowy. Słuchając tego albumu przypominają mi się udane jazzowe interpretacje muzyki klasycznej dokonane przez Jacquesa Loussiera, czy Bobbiego McFerrina z Chickiem Coreą.

Olga Spasojewska