Janosik kontra złodzieje

Ostatnia aktualizacja: 21.08.2013 14:00
- W pewnym momencie na terenie Beskidów zbójowali wszyscy łącznie z popami – opowiadali w "Notatniku Dwójki" Władysław Potocki i Bartłomiej-Grzegorz Sala, autor książki "Legendy zamków karpackich".
Audio
  • Z Andrzejem Potockim i Bartłomiejem-Grzegorzem Salą rozmawiał Paweł Siwek (Notatnik Dwójki)
Janosik, witraż z 1957 roku. Harnasie, będący w istocie zbrodniarzami, opisywani byli często jako ludowi bohaterowie, obdarzenie nieraz nadprzyrodzonymi mocami.
Janosik, witraż z 1957 roku. Harnasie, będący w istocie zbrodniarzami, opisywani byli często jako ludowi bohaterowie, obdarzenie nieraz nadprzyrodzonymi mocami.Foto: Wikipedia/domena publiczna

Dawniej kradzież i rozbój były rozwinięte na szeroką skalę. Jednak nie można było skazać przestępcy bez zgody jego pana. - Każdy chłop albo zbój był własnością jakiegoś szlachcica, w związku z tym nawet jeśli za kradzież konia groziła kara śmierci, to nie można było nikogo skazać bez wiedzy arystokraty - opowiadał w "Notatniku Dwójki" historyk Andrzej Potocki.

Bywało tak, że reprezentanci biedniejszej szlachty dołączali do zbójeckiej braci. - W XVII wieku bardzo często dochodziło do walk między zubożałymi szlacheckimi rodzinami. - Szlachta nie korzystała z sądów. Jeśli ktoś był hersztem jakiejś bandy, to po prostu napadał na ród, z którym był w konflikcie - mówił Andrzej Potocki.

Rozwój zbójectwa sprzyjał również podsycaniu legend, które przetrwały aż do dziś. Niektóre z nich stały się częścią kultury masowej. - Poznając historie Beskidów czy Karpat można trafić na wzmianki o postaciach, które przeszły już do legendy, najlepszym tego przykładem jest Janosik - opowiadał Bartłomiej-Grzegorz Sala autor książki "Legendy zamków karpackich".

Audycję przygotował Paweł Siwek

(szr)

/

Czytaj także

Tamtego lata… Literackie obrazy wojny polsko-bolszewickiej

Ostatnia aktualizacja: 26.08.2013 23:00
Czwartkowy "Notatnik Dwójki" z racji na przypadającą właśnie 93. rocznicę Bitwy Warszawskiej poświęciliśmy literaturze opisującej tamten burzliwy okres w naszej historii.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Podróż po "polskiej stolicy lnu"

Ostatnia aktualizacja: 15.08.2013 16:30
Żyrardów miał być miastem idealnym, w którym spełnią się wszystkie postulaty XIX-wiecznego miasta przemysłowego. Jak dziś prezentuje się to miejsce? O tym mówiliśmy w "Notatniku Dwójki".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Już starożytni Rzymianie korzystali ze spa

Ostatnia aktualizacja: 20.08.2013 18:00
"Sanus per aquam" - antyczna formuła przetrwała do naszych czasów. O tym, jak do wód jeździli Orzeszkowa, Sienkiewicz i Prus oraz skąd właściwie wzięło się bikini rozmawialiśmy w "Notatniku Dwójki".
rozwiń zwiń