"Radiowe Oskary", bo tak czasem mówi się o Złotych Mikrofonach, do tej pory otrzymało 200 osób. Każde z tych nazwisk to legenda i historia Polskiego Radia, która zachowała się na taśmach w naszym archiwum. Do grona wyróżnionych dołączyli wybitni dziennikarze, na co dzień nasi radiowi koledzy, a także współpracujący z radiem wybitni aktorzy i muzycy. W Studiu im. W. Lutosławskiego w Warszawie gratulował wyróżnionym Prezes Zarządu Polskiego Radia, Andrzej Siezieniewski. - Osiągnięcie poziomu mistrzowskiego, takiego jak u osób nagrodzonych, nie jest sprawą łatwą. To jest kwestia talentu, ale także wieloletniej, wytrwałej i konsekwentnej pracy pod okiem znakomitych mistrzów, z których Polskie Radio słynie - mówił prezes PR.
Nagrodzeni Mistrzowie
Jako pierwsza nagrodę odebrała aktorka o głosie, który automatycznie się zapamiętuje, Danuta Stenka. Artystka, która sztukę słowa doprowadziła do mistrzostwa, kreuje wybitne role w Teatrze Polskiego Radia. - Nie ruszając się z miejsca, z kartką w ręku, odbywamy podróże w czasie, w przestrzeni, w człowieku. Zabieramy ze sobą tłumy słuchaczy - mówiła wyraźnie wzruszona aktorka. Danuta Stenka, z warszawską sceną Teatru Polskiego Radia związana jest od 20 lat.
Dziennikarkę Annę Stempniak-Juśkiewicz Kapituła wyróżniła "za miłość do literatury i sztuki oraz dbałość o miejsce kultury w Programie Pierwszym Polskiego Radia". Laureatka Złotego Mikrofonu przez 25 lat, na antenie radiowej Jedynki, prowadziła "Cztery Pory Roku". - Powiem to, o czym zawsze marzyłam: chwilo trwaj, jesteś piękna! Mogę to powiedzieć głośno, bo jestem w radiowym raju. Chciałabym podziękować słuchaczom: bez Was kochani, te lata pracy nie miałyby sensu - mówiła Anna Stempniak-Juśkiewicz odbierając nagrodę.
"Radiowego Oskara" otrzymała w tym roku także Hanna Bogoryja-Zakrzewska, dziennikarka Studia Reportażu i Dokumentu Polskiego Radia. Najbliższe jej są sprawy społeczne, jej reportaże śledcze to prawdziwe perły gatunku. Kapituła wyróżniła Hannę Bogoryję-Zakrzewską "za wrażliwość i styl, które pozwalają odsłaniać najgłębsze tajniki osobowości bohaterów jej reportaży". - Życzę każdemu, by miał tyle miłych chwil, ile ja mam tutaj - mówiła dziennikarka.
Hanna Bogoryja-Zakrzewska (fot. Wojciech Kusiński/PR)
Komentator sportowy Henryk Urbaś w Polskim Radiu relacjonował aż dziesięć Igrzysk Olimpijskich i cztery Mundiale. Złoty Mikrofon otrzymał za "traktowanie sportu jako części kultury narodowej oraz za pielęgnowanie tradycji Redakcji Sportowej Polskiego Radia". - Dziękuję za to, że docenili Państwo nie mój wkład pracy, ale również pracę moich kolegów i koleżanek, z którymi dane mi się było zetknąć w tej naszej, kochanej fabryce snów. To moi mistrzowie - mówił odbierając nagrodę Henryk Urbaś.
Złoty Mikrofon odebrał także Piotr Baron, dziennikarz muzyczny o ciepłym, kojącym głosie. Został uhonorowany "za osobowość radiową i głos nierozerwalnie związany z Programem 3 Polskiego Radia". - Kiedy się dowiedziałem o tym wyróżnieniu, byłem bardzo zaszczycony, ale jeszcze bardziej byłem zaskoczony, dlatego, że ja w radiu zapowiadam tylko piosenki. Tym bardziej chciałbym podziękować za dostrzeżenie mojej pracy - mówił Piotr Baron.
Piotr Baron (fot. Wojciech Kusiński/PR)
Honorowe Złote Mikrofony za "Matysiaków"
Zarząd Polskiego Radia przyznał Honorowy Złoty Mikrofon zespołowi autorów i realizatorów powieści radiowej "Matysiakowie": Dżennet Połtorzyckiej-Stampf’l, Januszowi Adamowi Dziewiątkowskiemu, Stanisławie Grotowskiej, Waldemarowi Modestowiczowi, Ewie Szałkowskiej i Marii Chludzińskiej, "za wybitne osiągnięcia artystyczne, wieloletni żywy kontakt ze słuchaczami Polskiego Radia, a w szczególności za cenne inicjatywy uruchamiające ogromną aktywność społeczną". Warto przypomnieć, iż 15 grudnia minęło 55 lat od emisji pierwszego odcinka słuchowiska, które cieszy się wciąż ogromną popularnością. Do tej pory wyemitowano już ponad 2850 odcinków "Matysiaków".
- Dedykujemy Honorowy Złoty Mikrofon tym, którzy powołali "Matysiaków" do życia, którzy ich wymyślili i wprowadzili na antenę. Gdyby byli, staliby tu razem z nami - mówili autorzy i realizatorzy radiowej powieści odbierając nagrodę.
Diamentowa Batuta dla radiowego dyrygenta
Na zakończenie gali Andrzej Siezieniewski, Prezes Zarządu Polskiego Radia, wręczył Diamentową Batutę maestro Tadeuszowi Strugale "za wybitne zasługi dla polskiej i światowej kultury muzycznej, w uznaniu dla działalności dyrygenckiej o szczególnym znaczeniu dla polskiego życia muzycznego, a także dla uhonorowania związków z Polskim Radiem". W dalszej części wieczoru odbył się "Koncert dla Przyjaciół Polskiego Radia" w wykonaniu Aleksandry Kuls - skrzypce oraz Polskiej Orkiestry Radiowej pod dyrekcją laureata.
usc/fot.w tekście PAP/Grzegorz Jakubowski
