Festiwal "Fortepian w kamieniołomie". "To zestawienie daje uskrzydlający efekt"

Ostatnia aktualizacja: 10.07.2024 17:56
Fortepian w kamieniołomie - pomysł wydawałoby się karkołomny. Chodzi przecież o instrument, który powstał z myślą o salonach, później salach koncertowych, ale nie występach plenerowych. Okazuje się, że jednak niekoniecznie. O recitalach w kamieniołomach opowiedział w "Wybieram Dwójkę" Jan Tomasz Adamus - kierownik artystyczny tego wydarzenia.
Audio
  • Jan Tomasz Adamus o wydarzeniu Fortepian w kamieniołomie (Wybieram Dwójkę)
Koncerty w kamieniołomie wydają się ryzykowne, dlatego też zawsze widownia i organizatorzy muszą być gotowi, by w nagłym wypadku przenieść się w bezpieczne, zadaszone miejsce
Koncerty w kamieniołomie wydają się ryzykowne, dlatego też zawsze widownia i organizatorzy muszą być gotowi, by w nagłym wypadku przenieść się w bezpieczne, zadaszone miejsceFoto: Facebook/Strzegomskie Centrum Kultury
  • 3. edycja Festiwalu "Fortepian w kamieniołomie" odbędzie się od 11 do 14 lipca w Strzegomiu.
  • Jan Tomasz Adamus podkreślił, że jego zdaniem sztuka powinna być obecna wszędzie, nawet w zaskakujących miejscach.
  • Gość Programu 2 Polskiego Radia podkreślił, że opłaca się inwestować w kulturę nawet w małych ośrodkach.

Koncerty w kamieniołomie wydają się ryzykowne, dlatego też zawsze widownia i organizatorzy muszą być gotowi, by w nagłym wypadku przenieść się w bezpieczne, zadaszone miejsce. Dlaczego w takim razie podejmować takie ryzyko? Odpowiedź na to pytanie zawiera się w niezwykłym krajobrazie, na który otwiera się estrada. Naturalnym, ale też zmienionym przez lata przemysłowej działalności człowieka, pejzażu oraz sztuce będącej wytworem ludzkiej wrażliwości.

Fortepian w kamieniołomie

Zapytany, czy pomysł koncertów w kamieniołomie jest rodzajem zabiegu, który ma przyciągnąć publiczność, Jan Tomasz Adamus zaprzeczył i odparł, że powody są zupełnie inne. - To nie walka o publiczność, ale robienie tego, co się powinno robić. Jestem głęboko przekonany, że sztuka jest i powinna być częścią naszego życia. To rodzaj tego, co należy robić. Postawić fortepian w przestrzeni publicznej, w przestrzeni przyrody i cieszyć się tym, że to zestawienie daje uskrzydlający efekt - ocenił.

- W zeszłym roku mieliśmy na czterech recitalach ok. 1600 osób. Wydaje mi się, że w dużych miastach 400 osób na koncercie fortepianowym to byłby spory sukces. Tam mieliśmy to w miejscu, gdzie nie ma żadnej edukacji muzycznej - powiedział.

Sztuka dla wszystkich

Gość Polskiego Radia podkreślił, że ze sztuką należy wychodzić wszędzie. - Nie ma powodu, żeby skupiać się tylko na dużych miastach. Wręcz odwrotnie. Powinniśmy starać się, żeby w ramach zrównoważonego rozwoju sztuka była obecna w miarę wszędzie. Myślę, że można pokazywać sztukę w miejscach zaskakujących - stwierdził.

- Festiwal Bachowski pokazuje od 25 lat, że jest zupełnie odwrotnie, niż myślą niektórzy samorządowcy. Uważają, że nie opłaca się wydawać pieniędzy na kulturę, bo ludzie na to nie chodzą. To nieprawda i jest absolutnie odwrotnie - podkreślił.

Szczęście do pogody

Organizacja takiego wydarzenia na świeżym powietrzu wiąże się jednak z ryzykiem pogodowym. Jan Tomasz Adamus zdradził, że dotąd do organizatorów fortuna uśmiechała się w tej kwestii. - Mamy plan awaryjny. Do tej pory mieliśmy niewiarygodne szczęście. Momentami występy graniczyły z cudem, bo wszędzie dookoła padało, tylko nie w Strzegomiu - opowiedział.

- Recital w takim miejscu to z jednej strony utrudnianie sobie życia, ale z drugiej strony po co żyć i leżeć plackiem. Postawienie fortepianu nie jest problemem technicznym i on doskonale tam działa - dodał Jan Tomasz Adamus.


Posłuchaj
11:15 _PR2 (mp3) 2024_07_10-16-30-41.mp3 Jan Tomasz Adamus o wydarzeniu Fortepian w kamieniołomie (Wybieram Dwójkę)

 

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę

Prowadził: Monika Zając

Gość: Jan Tomasz Adamus (kierownik artystyczny "Fortepianu w kamieniołomie")

Data emisji: 10.07.2024

Godzina emisji: 16.30

dz/wmkor