"Gargantua i Pantagruel" w interpretacji Andrzeja Szczepkowskiego

Ostatnia aktualizacja: 14.01.2022 13:23
W cyklu "To się czyta" przez dwa najbliższe tygodnie (17-28.01) przypomnieliśmy głośne dzieło François Rabelais'ego - "Gargantua i Pantagruel", którego polski przekład zawdzięczamy miłośnikowi i znawcy literatury francuskiej - Tadeuszowi Boyowi-Żeleńskiemu. Czytał Andrzej Szczepkowski.
Powieść została doskonale zinterpretowana w studiach Polskiego Radia przez  Andrzeja Szczepkowskiego (na zdj.)
Powieść została doskonale zinterpretowana w studiach Polskiego Radia przez Andrzeja Szczepkowskiego (na zdj.)Foto: Adam Urbanek/PAP

François Rabelais, urodzony pod koniec XV wieku, był typowym człowiekiem renesansu: mnichem, pisarzem, lekarzem i podróżnikiem. Pisząc powieść "Gargantua i Pantagruel", inspirował się znaną od kilku stuleci legendą ludową o olbrzymach Gargantui i jego synu Pantagruelu. Postanowił rozbudować tę historię aż do pięciu tomów (z których ostatni ukazał się już po śmierci autora w połowie XVI wieku).

Powieść jest satyrą na ówczesne społeczeństwo, feudalny nonsens, religijną obłudę i dwulicowość Francji tamtych lat. To plebejska, napisana barwnym językiem opowieść, pełna opisów uroków życia, zabaw, uczt, biesiadowania, ale także dyskusji o sensie ludzkiego żywota, literaturze i ludziach przełomu XV i XVI wieku.

Co ciekawe, powtarzane przez nas zdanie "Apetyt rośnie w miarę jedzenia" pierwszy raz pojawiło się właśnie w tej książce.

Tekst przetłumaczył Tadeusz Boy-Żeleński. Nagranie pochodzi z 1994 roku, zostało zarejestrowane w studiach Polskiego Radia. Powieść "Gargantua i Pantagruel" czyta świetny aktor teatralny, filmowy i telewizyjny - Andrzej Szczepkowski.

***

Tytuł audycji: To się czyta

Data emisji: 17-28.01.2022

Godzina emisji: 11.00


Czytaj także

Tadeusz Boy-Żeleński. Pisarz, działacz, kabareciarz

Ostatnia aktualizacja: 21.12.2023 05:56
149 lat temu w Warszawie urodził się artysta, który był jedną z najpopularniejszych postaci dwudziestolecia międzywojennego - a także jedną z najbardziej kontrowersyjnych.
rozwiń zwiń