Hanna Kowalewska o kobietach samotnych i przetrąconych

- Z jednej strony żyjemy w czasach niezobowiązujących związków, z drugiej ciągle tęsknimy za miłością. I tacy właśnie są bohaterowie "Tam, gdzie nie sięga już cień" - mówi Hanna Kowalewska.

W swojej książce Hanna Kowalewska opowiada poruszającą rodzinną historię, w której jest wszystko: zaskakujące tajemnice, nieplanowane miłości, wybaczenie i trwała pamięć

Foto: Pixabay/kaboompics/dom. publiczna

Czytaj także

Jan Jakub Kolski i jego książka "Las 4 rano"

Punktem wyjścia dla tej opowieści jest telegram, który główna bohaterka Inka otrzymuje od dawno niewidzianej ciotki Berty. Jak się okazuje, kobieta jest umierająca, chce się pożegnać i opowiedzieć o czymś bardzo ważnym. - Wokół tych dwóch postaci koncentruje się cała historia i wokół nich krążą też tajemnice - opowiada gość Czwórki. - Kobiety nie są połączone więzami krwi, tylko przeszłością, która ukształtowała ich obecne życie.

Powieść "Tam, gdzie nie sięga już cień" zwyciężyła w tegorocznym plebiscycie "Najlepsza książka na lato". Autorka wyjaśnia, jak w jej przypadku objawia się natchnienie, zdradza dlaczego nad morzem łatwiej pisze się książki i opowiada o tym, kim jest dla niej "homme fatale".

***

Tytuł audycji: Pani tomu

Prowadzi: Iwona Wyciechowska

Gość: Hanna Kowalewska (autorka książki "Tam, gdzie nie sięga już cień")

Data emisji: 14.10.2015

Godzina emisji: 19.00

kul/kd