RAT KRU: muzyka, którą tworzymy, to wypadkowa naszych charakterów

Ostatnia aktualizacja: 02.02.2023 11:44
RAT KRU to jeden z najciekawszych, najbardziej eklektycznych duetów na polskiej scenie muzycznej. Minął rok od premiery ich drugiego studyjnego albumu. Panowie zapowiadają trzecie, bardzo światowe wydawnictwo, ale będziemy musieli na nie chwilę zaczekać. 
Rat Kru i Kamil Jasieński w studiu Czwórki
Rat Kru i Kamil Jasieński w studiu CzwórkiFoto: Martyna Ogonek/Czwórka

RAT KRU od debiutu są stale obecni na polskim rynku muzycznym. Po drugim longplayu ukazała się ich epka z utworami zespołu Kombii, a także cover piosenki Kayah. Aktualnie są w trasie koncertowej, w Warszawie zagrali z WRONĄ

- Ta karuzela cały czas się kręci. W dodatku kręci się w jedną stronę, nie możemy z niej spaść. Nie oglądamy się za siebie, niesiemy ten plecak pełen kamieni - mówi Paweł.  

Kamil Jasieński zauważa, że druga płyta RAT KRU to zmiana brzmienia, inna stylistyka niż debiutancki "Rok szczura". Artyści poszli w stronę muzyki dance'owej, tanecznej, eurodance'owej. - To nie było specjalnie zamierzone. Cześć utworów, które weszły na tę płytę, była już ogrywana koncertowo i stworzona w czasie, gdy powstawał "Rok szczura" - mówi Witek Skrzypczak. - Doszło parę nowych utworów i stwierdziliśmy z Pawłem, że mamy dziesiątkę na płytę i nie ma co czekać. Nie planowaliśmy zmiany, to wyszło bardzo spontanicznie - dodaje. 

RAT KRU nie tylko muzykę robią, ale także słuchają jej w zaciszu domowym i na prywatkach. Na ich playlistach pojawia się muzyka taneczna, rock and roll, muzyka lat 50., 60., 80., jest też hip-hop, elektronika czy metal. 

- Byliśmy razem w liceum, przez to nasze szlaki tematyczno-muzyczne gdzieś tam się łączyły - przyznają. - Myślę, że można powiedzieć, że muzyka, którą tworzymy, nie jest wypadkową naszych gustów muzycznych, ale wypadkową naszych charakterów - dodaje Paweł Horbowy. 


Posłuchaj
11:30 czwórka pierwsze słyszę 02.02.2023 rat kru.mp3 O swojej muzyce i planach na trzecią płytę opowiada zespół RAT KRU (Pierwsze słyszę/Czwórka)

 

Zespół nie stroni od współpracy z innymi artystami. Grali z RAUem, Mery Spolsky, WRONĄ, Kombii czy Paprodziadem. Przyznają, że jest jeszcze mnóstwo artystów, z którymi by chcieli wystąpić. 

RAT KRU x Kombii - Black & White (Official Video) / YouTube: KayaxTV

- Dziś zbieramy koncept, by przygotować trzecią płytę. Nie spieszymy się z nią - przyznaje Witek. - W międzyczasie wydamy epkę z utworami, które już powstały, i może reedycję pierwszej płyty, żeby stworzyć taki boks. A nowy materiał najwcześniej wypuścimy w przyszłym roku. Mamy pomysł, by połączyć trochę gatunków muzycznych z różnych części świata - dodaje. 

RAT KRU to nie jest duet tworzony przez nastolatków. Panowie zdradzają, że czasem wydaje im się, że są jedynym zespołem na świecie, który się wybił koło czterdziestki. Dziś nie ustają w pracy. Paweł tworzy też solowe nagrania - choć Witkowi się to średnio podoba, to pomaga mu w masteringu i miksie. 

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzi: Kamil Jasieński

Goście: Rat Kru (Witold Skrzypczak, Paweł Horbowy)

Data emisji: 02.02.2023

Godzina emisji: 09.14

pj

Czytaj także

Jak ukraińscy raverzy odbudowują swój kraj?

Ostatnia aktualizacja: 24.08.2022 12:20
"Raverzy z Ukrainy sprzątają po Rosji", "klubowicze odbudowują swój kraj" - tak o akcji Repair Together pisały zagraniczne media - w tym. m.in. brytyjski "DJ Mag". - Ukraińska scena klubowa zjednoczyła się i powstaje coraz więcej tego typu projektów - mówi muzyk Myroslaw Trofymuk.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Up To Date 2022: dużo perkusji, glam rock i organy kościelne

Ostatnia aktualizacja: 03.09.2022 19:30
Za nami 13. odsłona festiwalu Up To Date w Białymstoku. To jedna z najważniejszych w Polsce imprez z muzyką elektroniczną i niezależną, która odbywa się pod patronatem Czwórki. 
rozwiń zwiń