"Fotograf" - bardzo gęsty film

Ostatnia aktualizacja: 12.01.2015 11:45
"Fotograf" to najnowszy film Waldemara Krzystka, twórcy "Małej Moskwy" i "80 milionów". – Zrobiliśmy wszystko, by "Fotograf" spełniał wymogi stawiane thrillerowi – stwierdził reżyser.
Audio
  • Waldemar Krzystek opowiada o filmie "Fotograf" (Stacja Kultura/Czwórka)
Fotograf Waldemara Krzystka spełnia wszystkie kryteria stawiane thrillerowi
"Fotograf" Waldemara Krzystka spełnia wszystkie kryteria stawiane thrillerowiFoto: materiały promocyjne

"Fotograf" nie jest filmem łatwym, lekkim i przyjemnym. – Wszyscy mieliśmy poczucie, że film jest bardzo gęsty – powiedział o produkcji Waldemar Krzystek.

Tak jak wcześniejsze obrazy reżysera dorastającego w Legnicy, "Fotograf" podejmuje tematy okołoradzieckie. – Mam do tego wszystkiego stosunek emocjonalny. Jak o tym opowiadam, tracę czasami racjonalny, spokojny tok myślenia. To jest coś, co wywołuje we mnie pasję. Jest to dla mnie żywe i ważne. Gdybym nie miał emocjonalnego stosunku do tych tematów, to robiłbym coś, co byłoby letnie – podsumował Krzystek.

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadziła: Katarzyna Dydo
Gość: Waldemar Krzystek, reżyser i współscenarzysta filmu „Fotograf”
Data emisji: 12.01.2015
Godzina emisji: 10.00
(iwo, ac)

Czytaj także

Kulesza i Gruszka spotkały się w... wannie

Ostatnia aktualizacja: 12.12.2014 16:50
W trakcie Świąt Bożego Narodzenia do kin wejdzie "Pani z przedszkola". W obrazie Marcina Krzyształowicza pierwsze skrzypce grają Agata Kulesza i Adam Woronowicz.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Sin City" po polsku. Kotyński jak Miller

Ostatnia aktualizacja: 16.12.2014 15:40
Przemek Kotyński, artysta i grafik postanowił zadebiutować w kinie ekranizacją kryminału Marcina Wrońskiego. - "Ta cholerna niedziela" zaczęła się od długiego spaceru po Lublinie - wspomina reżyser.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Piotr Konwerski Russ: dobry zwiastun to kino w pigułce

Ostatnia aktualizacja: 22.12.2014 14:00
W zalewie premier filmowych często decyzja o tym, na którą z nich się zdecydujemy, jest kwestią impulsu. Najłatwiej ją podjąć po obejrzeniu intrygującego trailera.
rozwiń zwiń