Trendy w fotografii: storytellersi i selfie z XIX wieku

- Od kilku lat najwięcej dzieje się w fotografii dokumentalnej i na jej obrzeżach - wyjaśnia Joanna Kinowska z Akademii Fotografii. - To w tym gatunku da się dziś opowiedzieć najwięcej ciekawych historii.

Czym różni się reportaż od fotografii dokumentalnej i jak poznać, że ktoś jest fotografikiem a nie fotografem?

Foto: Pixabay/Unsplash/dom. publiczna

Czytaj także

David Bowie w Warszawie. Będzie mural dla artysty?

Współcześni fotograficy-dokumentaliści mówią o sobie "storytellers". - Dzięki tym "opowiadaczom historii" jesteśmy w stanie dowiedzieć się czegoś więcej o otaczającym nas świecie - tłumaczy gość Czwórki. - Jest na przykład genialny projekt Alexa Majoli, który na greckiej wyspie Leros mieszkał i fotografował mieszkańców domu dla wykluczonych ze społeczeństwa.

Kolejnym ważnym nazwiskiem we współczesnej fotografii jest Gregory Crewdson, który w swojej twórczości odwołuje się do malarstwa Edwarda Hoppera. W audycji wspominamy też prekursorkę artystycznego "selfie" i tłumaczymy dlaczego czarno-białe zdjęcia dobre są dla amatorów.

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Aleksandra Jasińska

Gość: Joanna Kinowska (niezależny kurator wystaw fotograficznych, Akademia Fotografii)

Data emisji: 02.02.2016

Godzina emisji: 10.10

kul/mc