Jan Mioduszewski. Artysta, który leży w Witrynie

Ostatnia aktualizacja: 04.03.2013 15:08
Okno wystawowe galerii jako jaskinia wypełniona drewnianymi elementami, między którymi czai się... sam autor. Tak wygląda najnowsza realizacja Jana Mioduszewskiego, czyli "Wiwarium" w warszawskiej Witrynie.
Audio
Jan Mioduszewski w Czwórce
Jan Mioduszewski w Czwórce

Wiwarium to sztuczne pomieszczenie służące do przetrzymywania drobnych zwierząt lub roślin w warunkach maksymalnie zbliżonych do naturalnych. W takim też środowisku postanowił zaprezentować siebie i swoją twórczość Jan Mioduszewski.

 - To jest specyficzna uczucie wystawić siebie na widok publiczny. Czasami czuje się trochę jak zwierzę - mówi artysta. - Zależało mi na tym, żeby zaskoczyć przechodnia, który najczęściej przemierza miasto patrząc się pod nogi. Na szczęście zdarzają się wyjątki i dzięki temu mogłem dowiedzieć się od pewnej pani, że "takiej głupoty to ona jeszcze w życiu nie widziała". Są też tacy, którzy doceniają mój lekko perwersyjny kostium z pończoch.

Jan Mioduszewski jest malarzem, autorem obiektów, instalacji, fotografii, "still-performances" oraz interwencji w przestrzeni publicznej. W najnowszym projekcie tworzy pojawiający się i znikający autoportret artysty w środowisku własnej sztuki. Wystawiając się w Witrynie podejmuje równocześnie grę z widzem i z rzeczywistością, stosuje podstęp przy jednoczesnym wykorzystaniu efektu iluzji.

"Wiwarium" w Witrynie można oglądać do 17 marca. Posłuchaj rozmowy z artysta, który gościł w "Stacji Kultura". Nagranie jest dołączone do artykułu.

kul

Zobacz więcej na temat: Czwórka galerie SZTUKA
Czytaj także

Graffiti - piękne murale kontra ordynarne bazgroły

Ostatnia aktualizacja: 04.10.2012 14:43
Dla jednych graffiti to sposób na wyrażanie siebie i symbol naszych czasów, zdaniem innych – takie bazgroły tylko paskudzą osiedlowe elewacje.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Paweł Jaworski: teatr robię w kartonie

Ostatnia aktualizacja: 20.02.2013 14:23
Z końcem roku na kulturalnej mapie Torunia pojawiło się nowe miejsce - Teatr Jaworski. To inicjatywa satyryka, rysownika i reżysera Pawła Jaworskiego, w którym udział biorą i rąk oraz głosu rysunkom użyczają zaprzyjaźnieni aktorzy, a za muzykę odpowiadają didżeje i producenci.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Walijczycy "idą w miasto"

Ostatnia aktualizacja: 26.02.2013 11:00
Brytyjczycy potrafią się bawić. Do upadłego. Popis swoich możliwości chętnie dają "na występach gościnnych" - w klubach na Ibizie, na Kanarach, albo w Krakowie. Jak się jednak okazuje u siebie też potrafią "iść na całość" z fantazją i z przytupem, co na fotografiach w cyklu "Cardiff po zmroku" uwiecznił Maciej Dakowicz.
rozwiń zwiń