Prestiżowy zawód? Tokarz, stolarz, ale nie humanista

Ostatnia aktualizacja: 15.01.2014 07:00
Humaniści i artyści są przegrani na rynku pracy. 71 procent absolwentów takich kierunków ma poczucie nieprzydatności, jednocześnie w naszym społeczeństwie rośnie szacunek dla wykwalifikowanych robotników, maleje dla lekarzy i przedsiębiorców.
Audio
  • Sprawdź, jak działa portal Kadrakreatywna.pl (Czwórka/Na cztery ręce)
  • Trener osobisty, Miłosz Brzeziński, komentuje ranking najbardziej prestiżowych zawodów w Polsce (Czwórka/Poranek OnLine)
Prestiżowy zawód? Tokarz, stolarz, ale nie humanista
Foto: Glow Images/East News

Na pomoc wykształconym humanistom, którzy rozpaczliwie szukają zajęcia w sektorze kultury, mediów, marketingu przyszli Ewelina Szczepanik i Dawid Komuda. Założoną przez nich stronę z ofertami pracy w ciągu trzech miesięcy odwiedziło 44 tysiące osób. - Jako humanistka, choć jeszcze bez dyplomu, zaczełam kontrolnie rozglądać się za jakimś zajęciem i rozczarował mnie brak ciekawych ofert - mówi gość "Na cztery ręce". - Postanowiliśmy razem z Dawidem zebrać propozycje pracy dla humanistów z całej Polski i umieścić je na portalu Kadrakreatywna.pl.

Oprócz ofert w serwisie pojawiają się także informacje o wolontariatach oraz o grantach. Portal Kadrakreatywna współpracuje z facebookową grupą "Praca w kulturze i sztuce".

- Z badań przeprowadzonych trzy lata temu wynika, że tylko 17 procent humanistów pracuje w zawodzie, który jest związany z odebranym wykształceniem - opowiada Ewelina Szczepanik.- Wynika z tego, że ponad 4/5 wszystkich wykształconych humanistów nie może się odnaleźć na rynku pracy. Taka sytuacja zmusza ludzi do emigracji albo do przebranżowienia. My postanowiliśmy, mimo wszystko, temu zapobiec, bo naszym zdaniem humaniści są potrzebni. Choćby dlatego, że dzięki nim w narodzie nie ginie kultura; działają teatry, galerie, sale koncertowe, mamy co czytać i gdzie bywać.

Jednocześnie z raportu CEBOSu na temat prestiżowych zawodów wynika, że po raz pierwszy od wielu lat bardziej szanujemy tokarza i stolarza, niż lekarza i przedsiębiorcę. - W obecnych czasach konkretyzują się i zyskują na wartości zawody praktyczne i profesje rzemieślnicze. I to, dla stabilnej gospodarki, nie jest niczym dziwnym - wyjaśnia trener osobisty, Miłosz Brzeziński, gość "Poranka OnLine". - A u nas przez długi czas pokutowało przekonanie, że skoro ktoś miał już szczęście i dostał się na studia, to na pewno znajdzie potem dobrze płatną pracę. Czas jednak zweryfikował to wyobrażenie. Niestety, na niekorzyść absolwentów szkół wyższych. Dziś już jest jasne, że tytuł magistra nie gwarantuje stałego zatrudnienia. W tej sytuacji nic dziwnego, że fach w ręku wygrywa z erudycją.

(kul/pj)

Czytaj także

Szukasz pracy? Dokształcaj się i bądź elastyczny

Ostatnia aktualizacja: 25.10.2013 16:00
Od czego zależy sytuacja na rynku pracy? Jak się okazuje nie tylko od poziomu wykształcenia obywateli. - Nacisk powinien być położony także na wysokie kwalifikacje osób po szkołach zawodowych i technikach - mówi Krzysztof Biegun z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. - Taki system świetnie sprawdza się w Niemczech i w Austrii.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Bezdomni nie rodzą się na ulicy. Nie udawaj, że ich nie widzisz

Ostatnia aktualizacja: 26.11.2013 10:40
"Kloszardem może zostać każdy" - pod tym hasłem na jednym z portali społecznościowych działa profil mający zwrócić naszą uwagę na sytuację ludzi bezdomnych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dla młodych nie ma pracy, chyba że na "niższym szczeblu"

Ostatnia aktualizacja: 13.12.2013 10:23
Choć pojawiają się juz zapowiedzi końca kryzysu, który dotknął całą Europę, to wciąż na rynku pracy niewiele się dzieje. W najtrudniejesz sytuacji są młodzi ludzie, którzy dopiero skończyli studia i szukają pracy w swoim wyuczonym zawodzie.
rozwiń zwiń