Flanerzy rozmawiają z miastem

Ostatnia aktualizacja: 11.07.2013 13:30
Przyspieszenie tempa życia prowokuje opór i potrzebę powolnego smakowania miasta, czyli flanerowania.
Audio
  • Materiał Eweliny Grygiel o flanerowaniu (Poranek Online).
Flanerzy rozmawiają z miastem
Foto: Glow Images/East News

Flaneur, to rzeczownik, określający osobę spacerującą, przechadzającą się. Powstał na początku XIX wieku od czasownika "flâner" - wyjaśnia dr Joanna Żurowska z Uniwersytetu Warszawskiego.

Nieśpieszne przechadzki, określane słowem "flâner" były popularne wśród artystów i literatów w XIX-wiecznej Francji. Tak określano swoistą formę "rozmowy z miastem", jego zmysłowym doświadczeniem.

Flanerujacy flaner – to spolszczona wersja tych francuskich  słów.

Dzisiaj, jak zauważa prof. dr hab.Anna Zeidler-Janiszewska z SWPS, przyspieszenie tempa życia prowokuje opór. Powolne smakowanie miasta. Poszukiwanie nowej formy dla doznań estetycznych.

Dlatego flanerem może być każdy, kto odczuwa miasto samym sobą i czerpie radość z tego, co go otacza.

Również galerie handlowe dostarczają nieśpiesznych, zmysłowych wrażeń. Ale, jak podkreśla profesor Zeidler-Janiszewska, w nich jesteśmy pasywnymi flanerami, a falnerowanie w galeriach handlowych „jest w jakimś sensie degradacją, tej pierwotnie twórczej figury”.

Najlepszymi miastami do flanerowania są Warszawa, Kraków, a także Łódź. Głównie ze względu na jej industrialny klimat.

jl

Czytaj także

Zachód odkrył Sorry Boys zanim wydali płytę

Ostatnia aktualizacja: 01.07.2013 17:48
Reprezentowali Polskę na Global Battle of the Bands; dziś mówią, że to stara historia, wydają kolejny album. Jaka będzie najnowsza płyta Sorry Boys, zapowiada utwór "The Sun".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Paper toys - moda na "miejski papier"

Ostatnia aktualizacja: 09.07.2013 11:10
Kiedyś "Mały Modelarz", a dziś furorę robią paper toys. Zabawki z papieru, czyli nowe miejskie hobby. Kreatywne, ogólnodostępne i bardzo zaraźliwe.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Targi HUSH Warsaw powstały z buntu i z miłości do mody

Ostatnia aktualizacja: 09.07.2013 13:41
Magda Korcz i Anna Pięta zorganizowały HUSH Warsaw - targi dla młodych projektantów. Chciały pokazać, że szyją oni świetne ciuchy, które można kupić za cenę ubrań z sieciówki. Teraz stały się bohaterkami reportażu Joanny Bogusławskiej "Z buntu".
rozwiń zwiń