Codzienność przynosi nam dziesiątki zmartwień i problemów. Trudno wyłuskać spośród nich drobne radości przydające życiu blask. Tymczasem to one mogą nadać naszemu życiu sens i sprawić, że będziemy szczęśliwi.
- Codzienności to my raczej nie szanujemy, dlatego postanowiłam uczynić ją bohaterką mojej książki - tłumaczy gość "Poranka OnLine". - Zbyt często radość życia utożsamiamy z wielkimi sprawami: górą pieniędzy, apartamentem, egzotycznymi podróżami. A ja twierdzę, że czasami do szczęścia wystarczy herbata wypita w ulubionym kubku, albo wieczór spędzony z bliską osobą, przy dobrym filmie.
Rozmówczyni Kuby Kukli zauważa też, że taka postawa, w której docenia się małe chwile i proste gesty, bliższa jest kobiecej naturze: - Przykładu nie trzeba szukać daleko, wystarczą kwiaty na stole. To my, kobiety, je kupujemy. Dla większości mężczyzn mogłyby one nie istnieć. A przecież taki bukiet pachnie, jest kolorowy, pozwala na to, by w domu cieszyć się przyrodą.
Zdaniem autorki książki "Blaski życia" to, co nam najbardziej doskwiera, to zwykłość i codzienność. Jeśli widzimy tylko szarość i nudę to taka też będzie nasza egzystencja: - Nie bójmy się wyjść poza ten schemat. Do tego nie potrzeba wielkich kroków - uważa Katarzyna Miller. - Wystarczy, że obdarzymy innych odrobiną naszej uwagi, zagadamy do ekspedientki w sklepie, albo przywitamy się miło z sąsiadem.
Jednocześnie goszcząca w studiu Czwórki psycholog podkreśla, że zmiana nawyków i stylu życia zależy tylko i wyłącznie od nas: - Jesteśmy tak cudownie inteligentnym i dowcipnym narodem, że jestem przekonana, że będziemy w stanie to zrobić - pokochać codzienność, cieszyć się z drobnostek i żyć szczęśliwie - kończy Katarzyna Miller.
kul
