Poznaj życie drogówki "od ulicy"

Ostatnia aktualizacja: 03.02.2013 16:00
W kinach jest już najnowszy film Wojciecha Smarzowskiego, a my przyjrzeliśmy się pracy prawdziwych funkcjonariuszy drogówki. Sprawdziliśmy jakim sprzętem dysponują, a także wybraliśmy się na patrol. I niestety posypały się mandaty...
Audio
  • Czwórka na policyjnym patrolu - relacja ze stołecznych ulic

Akcja "Drogówki" w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego toczy się w Warszawie. Głównych bohaterów, funkcjonariuszy, łączy przyjaźń, wspólne imprezy i interesy, ale dramatyczne wydarzenia powodują, że ich "stabilny" dotychczas układ rozpada się. Siedmioro policjantów symbolizuje w filmie 7 grzechów głównych, a reżyser powiedział Polskiemu Radiu, że jest to film nie tylko o policji, ale także o całym naszym społeczeństwie.

Czytaj także: "Drogówka" - kino akcji w stylu Jasona Bourne'a

Tymczasem Polacy, a zwłaszcza słuchacze Czwórki, jak się okazuje, mają o prawdziwych policjantach z drogówki całkiem wysokie mniemanie. – Gdyby nie oni, na trasach panowałoby totalne piractwo drogowe – pisze do nas Iza. – Większości kierowców brak samodyscypliny i kultury, więc nie da się ich nauczyć jeździć inaczej, niż poprzez mandaty.

Dziennikarka Czwórki, Katarzyna Węsierska, postanowiła więc sprawdzić, jak to jest w prawdziwym patrolu policyjnym. – Kontrola powinna być przede wszystkim wykonywana w miejscu bezpiecznym, czyli takim, które nie stwarza zagrożenia zarówno dla policjanta, jak i zatrzymanego użytkownika ruchu – tłumaczył jej mł. insp. Piotr Jakubczak, radca Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji. – Wówczas policjant podchodzi, przedstawia się i żąda dokumentów, które powinien posiadać każdy kierowca na polskich drogach.

A potem było już "z górki": mandaty, mandaciki, upomnienia. Nie zabrakło też Inspekcji Transportu Drogowego, która przejęła fotordary i zaczęła karać kierowców samochodów osobowych, robiąc im zdjęcia z nieoznakowanych aut. Jak skończyła się "policyjna obława" z udziałem naszej reporterki i jak ma się drogowa rzeczywistość do filmu Wojciecha Smarzowskiego? Posłuchaj materiału z audycji "Hyde Park", który dziennikarze Czwórki przygotowywali nie tylko w studiu, ale przede wszystkim na stołecznych drogach, klikając w załączony plik dźwiękowy.

(kd)

Czytaj także

Grubość portfela nie jest miarą sukcesu

Ostatnia aktualizacja: 05.01.2013 08:00
Platon był przygarbiony, Demostenes jąkał się, Juliusz Cezar cierpiał na epilepsję, a Beethoven ogłuchł. Jeśli przyjąć, że sukces to nie sława i pieniądze tylko realizacja własnej pasji - to wszyscy oni byli ludźmi wielkiego sukcesu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Major Kups: Bond mógłby istnieć naprawdę

Ostatnia aktualizacja: 13.01.2013 13:00
Wszystko, co robił 007, mogłoby się faktycznie wydarzyć. Prawie wszystko. - Agenci w zasadzie nie noszą broni. Gdy jadą na misję, szykuje im się "legal", czyli "firmę", podmiot, który będzie tworzył tzw. przykrywkę - mówi były komandos w Czwórce.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Julia Kijowska: Spotkanie z męskim światem zaskoczyło mnie

Ostatnia aktualizacja: 01.02.2013 05:48
Na "Drogówkę" Wojtka Smarzowskiego musieliśmy chwilę poczekać. Dziś jej premiera. Zobaczymy m.in. kreację Julii Kijowskiej, która nie jest taka, jaka miała być.
rozwiń zwiń