Pumptrack - tam nie męczą się tylko dzieci

- Pumptrack wyrabia refleks, zmysł równowagi, kondycję i wymaga dużo siły - mówi gość Czwórki. - Dorosły rowerzysta po kilku kółkach na pumptracku musi zrobić przerwę, tylko dzieci jeżdżą non-stop.

Jeden z pumptracków w Wielkiej Brytanii

Foto: Wikipedia/michael ely/CC

- "Pumptrack" to zamknięta pętla dla rowerzystów, o dowolnym kształcie, po której jeździ się w kółko - mówi Konrad Mroczkiewicz z Veloprojekt. - Ten projekt dziś opanowuje Polskę. Jest świetnym miejscem dla kolaży grawitacyjnych, ale nie tylko. Z toru mogą też korzystać inni rowerzyści, a także jeżdżący na hulajnogach czy deskach. To świetne miejsce do zabawy i doskonalenia swych umiejętności.

Pomysł na tor pełen muld i zakrętów dla rowerzystów wywodzi się z USA. W Polsce obecny jest od około 5 lat, jednak właśnie teraz wychodzi z undergroundu, staje się elementem wyposażenia miast. Gdzie można tego spróbować Konrad Mroczkiewicz zdradza w "Co Was kręci?".

***

Tytuł audycji: "Co Was Kręci?"

Prowadzi: Hanna Dołęgowska

Gość: Konrad Mroczkiewicz (Veloprojekt)

Data emisji: 12.06.2016

Godzina emisji: 11.00

pj/kul