Polskie Radio

Rozmowa z Arturem Dębskim i Dariuszem Jońskim

Ostatnia aktualizacja: 21.03.2012 13:15

Kamila Terpiał–Szubartowicz: Moimi gośćmi są: poseł Artur Dębski, Ruch Palikota, dzień dobry...

Artur Dębski: Dzień dobry, witam.

K.T.-Sz.: I poseł Dariusz Joński, Sojusz Lewicy Demokratycznej.

Dariusz Joński: Dzień dobry, witam państwa.

K.T.-Sz.: Platforma Obywatelska z PSL-em porozumieć się nie może. Właściwie to mamy chyba taki emerytalny koalicyjny pat, Platforma, nawet wczoraj Paweł Graś mówił, że Platforma będzie szukała większości i poparcia dla tego projektu reformy emerytalnej w sejmie w innych ugrupowaniach. Jak rozumiem, chyba najpierw przede wszystkim zapuka do drzwi Ruchu Palikota.

Artur Dębski: Znaczy generalnie jako zasadę rząd powinien przyjąć, że rozmawia o kluczowych reformach z opozycją. Tłumaczyć, rozmawiać, negocjować...

K.T.-Sz.: Ale premier już rozmawiał ze wszystkimi ugrupowaniami, także z waszym, i chyba będzie rozmawiał jeszcze w przyszłym tygodniu, prawda? Bo jesteście umówieni z premierem.

Artur Dębski: Tak, z nami rozmawiał, przedstawiliśmy kilka, kilkanaście nawet pewnych naszych propozycji, które mogłyby obudowywać szeroko pojętą reformę wydłużającą... ustawę wydłużającą wiek emerytalny, bo ta ustawa w tej postaci nie ma nic wspólnego z reformą systemu emerytalnego, ona po prostu jest wydłużającą wiek emerytalny. Natomiast od tamtej pory nie było żadnego odzewu ze strony premiera.

K.T.-Sz.: No to teraz już będzie.

Artur Dębski: Spodziewam się, że w przyszłym tygodniu dojdzie do spotkania, chociaż nie mam nic potwierdzonego. Umawialiśmy się wtedy z premierem na spotkanie...

K.T.-Sz.: W lutym podczas tego pierwszego spotkania.

Artur Dębski: Tak. I myślę, że czas jest taki, że w przyszłym tygodniu premier się z nami spotka, być może, nie wiem, ale nie mamy żadnych potwierdzonych danych.

K.T.-Sz.: A będzie to spotkanie premiera z Januszem Palikotem? Bo od rana się tutaj mówi i docierają do nas sprzeczne informacje – będzie w poniedziałek, nie będzie w poniedziałek?

Artur Dębski: Takiej informacji potwierdzić nie mogę, bo po prostu jej nie znam, nie słyszałem o umówieniu takiego spotkania i podejrzewam, że będzie spotkanie raczej premier Donald Tusk i być może klub albo reprezentacja klubu, która najbardziej pracuje przy założeniach tych obudowujących reformę emerytalną.

K.T.-Sz.: Panie pośle, Sojusz Lewicy Demokratycznej jak na razie mówi stanowcze nie i rozumiem, że przy tym nie pozostanie.

Dariusz Joński: Tak, absolutnie Sojusz Lewicy Demokratycznej nie zgodzi się na wydłużenie wieku emerytalnego, ba, za kilka dni złożymy tutaj w sejmie podpisy i chcielibyśmy, aby to Polacy się wypowiedzieli w referendum, czy po pierwsze są za wydłużeniem wieku emerytalnego do 67. roku życia i czy są oprócz wieku w stanie zaakceptować, aby to również staż pracy decydował o przejściu na emeryturę. Naszym zdaniem ta propozycja Donalda Tuska jest mało konstruktywna. Samo wydłużenie wieku emerytalnego nic specjalnie nie da. Problem jest i ze znalezieniem pracy dla osób, które kończą uczelnie, i dla tych powyżej 50. roku życia, problem mamy już dzisiaj w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który jest zadłużony. Więc generalnie rzecz biorąc, to jest tylko i wyłącznie pójście na skróty. Ale myślę, że się Donald Tusk z panem wicepremierem zaraz porozumie, bo to jest taka kłótnia w małżeństwie...

K.T.-Sz.: Gra pozorów?

Dariusz Joński: Bardziej gra pozorów. Pytanie, czy problem i ta debata dotyczy emerytur i reformy emerytalnej, czy czasem nie dotyczy czegoś innego. Bo przecież wiemy, że też głośno było ostatnimi dniami w sprawie chociażby obsadzania stanowisk w niektórych agencjach, np. Agencji Nieruchomości Rolnej, gdzie człowiek pana ministra Sawickiego się pojawił, a nie człowiek pana Pawlaka. Więc pytanie: czego dotyczy ta debata między panem Pawlakiem a premierem Tuskiem? Ale w moim przekonaniu dojdą panowie do porozumienia. Zresztą premier Pawlak poparł exposè, podobno exposè było uzgodnione, a więc Pawlak poparł już trzy miesiące temu m.in. wydłużenie wieku emerytalnego do 67. roku życia.

K.T.-Sz.: A wyobraża pan sobie jednak taką sytuację, że zawiąże się taka doraźna koalicja w sprawie tej reformy emerytalnej, znaczy tej ustawy Platformy Obywatelskiej z Ruchem Palikota?

Dariusz Joński: Z wypowiedzi polityków Ruchu Palikota słyszę, że są w stanie poprzeć wydłużenie wieku emerytalnego...

K.T.-Sz.: Ale warunki, jak słyszeliśmy, stawiają jasne, twarde i jest ich kilkanaście, więc pytanie, czy one nie są nawet dalej idące niż te, które stawia PSL.

Dariusz Joński: Codziennie inne słyszę, natomiast słyszę, że Ruch Palikota jest w stanie poprzeć wydłużenie wieku emerytalnego, jakiekolwiek by warunki nie stawiał, ale jest w stanie poprzeć. My w ogóle... na to zgody naszej nie ma. Ale jeśli Ruch Palikota przebiera nogami, bardzo proszę, przecież Donald Tusk na pewno przyjmie do koalicji.

K.T.-Sz.: Czy Ruch Palikota przebiera nogami? Chociaż ja jak patrzę na zachowanie niektórych posłów Platformy i Ruchu Palikota, to mam wątpliwości. Andrzej Biernat dzisiaj mówi na przykład tak: zaufać Januszowi Palikotowi to ja zaufać kobrze w klatce. Tak gryziecie.

Artur Dębski: Trafne określenie bardzo, natomiast nas wszyscy po kolei – dziennikarze czy politycy – wpychają, już widzą nas w koalicji rządzącej. Jak można wchodzić w koalicję z partią, która nie ma koncepcji na sprawowanie władzy? Przypomnę może od początku – refundacyjna ustawa, potem podpisany dokument, którego nikt nie przeczytał chyba w sprawie ACTA, teraz olbrzymie kontrowersje przy ustawie wydłużającej wiek emerytalny, tak że wejście w koalicję jest raczej niemożliwe.

K.T.-Sz.: Artur Dębski, Ruch Palikota...

Artur Dębski: Bardzo dziękuję.

K.T.-Sz.: I Dariusz Joński, Sojusz Lewicy Demokratycznej.

Dariusz Joński: Dziękuję za uwagę.

(J.M.)