Nauka

GENETYKA: Inne odkrycie Kolumba

Ostatnia aktualizacja: 16.01.2008 07:39
Wiadomo już, że to ekspedycja słynnego żeglarza przywiozła do Europy kiłę.

Badania genetyczne mikroba kiły wskazują, że to członkowie pierwszej ekspedycji Krzysztofa Kolumba przywieźli go z Nowego Świata - pisze "Public Library of Science".

Choroba, zwana też syfilisem czy chorobą francuską, od dawna kojarzona była z amerykańskimi wojażami odkrywców. Pierwszy atak kiły nastąpił w 1495 roku, a więc zaledwie 3 lata po odkryciu Ameryki. Od XVI wieku aż po połowę wieku XX syfilis był największą plagą wśród rozpustnych mieszkańców Europy. Od lat badacze próbowali niezbicie udowodnić, że kiła została (lub nie) przywieziona z Ameryki. Część naukowców usiłowała wykazać, że bakteria istniała w Europie przed 1492 rokiem, inni – że pojawiła się po tej dacie. Najnowsze badania zespołu pod kierownictwem Kristin Harper z Emory University w Atlancie w USA pokazują, że to słynny Genueńczyk najprawdopodobniej przyczynił się do przetransportowania do Europy mikroba syfilisu.

Naukowcy przeanalizowali DNA krętka bladego (mikroba choroby) oraz pokrewnych mu bakterii. Próbki pochodziły z różnych krajów i okresów. Okazało się, że zarazek kiły jest bardzo młody, a inni przedstawiciele rodziny krętków liczą nawet do kilku tysięcy lat. Co więcej, naukowcy dowiedzieli się, że pod względem genetycznym kile najbliżej jest do bakterii wywołującej framboezję, pochodzącej z Gujany. Ponieważ, jak dotąd, nie potwierdzono jednoznacznie obecności syfilisu w Europie przed końcem XV wieku, jego amerykańskie pochodzenie jest wysoce prawdopodobne – konkludują badacze.

Czytaj także

LUDZIE NAUKI: Program KOLUMB

Ostatnia aktualizacja: 24.07.2009 22:03
Zaprasza Krzysztof Michalski.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mapa Ameryki sprzed Kolumba

Ostatnia aktualizacja: 31.07.2009 13:32
Duńscy naukowcy orzekli, że najprawdopodobniej jest autentyczna.
rozwiń zwiń