Kultura

Piłkarze w teatrze

Ostatnia aktualizacja: 11.04.2010 07:00
"Być jak Kazimierz Deyna" to wypowiedź pokolenia, które pamięta komunizm, ale dojrzewać mu przyszło już w latach demokracji.

W Teatrze Wybrzeże w Gdańsku trwają próby do spektaklu "Być jak Kazimierz Deyna" autorstwa młodego dramaturga Radosława Paczochy. Prapremierę sztuki, inspirowanej karierą wybitnego polskiego piłkarza, zaplanowano na 8 maja.

Jak poinformował rzecznik Teatru Wybrzeże Grzegorz Kwiatkowski, utwór Paczochy to słodko-gorzka opowieść o losach trzydziestokilkulatka, urodzonego w dniu, w którym Kazimierz Deyna strzelił pamiętnego gola z rzutu rożnego w meczu eliminacyjnym z Portugalią, dającego awans polskiej reprezentacji na mistrzostwa świata w Argentynie w 1978 r. Fakt na tyle zdeterminował życie bohatera, że postanowił naśladować piłkarskiego idola.

Jak powiedział 35-letni reżyser spektaklu Piotr Jędrzejas, "Być jak Kazimierz Deyna" to wypowiedź pokolenia, które pamięta komunizm, ale dojrzewać mu przyszło już w latach demokracji. Jego zdaniem, sztuka traktuje o "dorastaniu do bycia kimś".

"Tytuł podaje konkretną osobę, ale Deyna jest jedynie pretekstem do poszukiwania tożsamości, bo znakomicie wypełnia potrzebę legendy. Nie jest to przedstawienie biograficzne, choć Deyna cały czas jest obecny jako symbol dążenia do celu, nawet gdy cały stadion-świat gwiżdże na nas. Sportowy kontekst prowokuje do pytań o polskie niespełnione marzenia i opisuje narodowe średniactwo - wadę, z którą trzeba się zmierzyć, dorastając w kraju nad Wisłą. To właśnie z tego średniactwa chce się wydobyć nasz bohater. Tekst wypełniony jest wspomnieniami z dzieciństwa, mocno osadzonymi w historycznych realiach. Na szczęście, zawarte w sztuce poczucie humoru pozwala z dystansem podejść do polskiej rzeczywistości" - ocenił reżyser.

33-letni autor sztuki Radosław Paczocha ukończył filologię polską na Uniwersytecie Warszawskim oraz wiedzę o teatrze na Akademii Teatralnej w Warszawie. Autor recenzji, artykułów, esejów i opowiadań drukowanych m.in. w "Teatrze", "Dialogu", "Scenie" i "Pamiętniku Teatralnym". Jest laureatem V Ogólnopolskiego Konkursu na Dramat Windowisko 2008 za dramat "Zapach czekolady". Napisał także dramaty: utrzymany w poetyce amerykańskiego filmu kryminalnego "Bar Babylon" (druk "Dialog" 2009, nr 12) oraz "Przyjaciel" - nagrodzony w drugiej edycji konkursu dramaturgicznego Metafory Rzeczywistości 2009.

Piotr Jędrzejas jest absolwentem Wydziału Aktorskiego PWSFTViT w Łodzi oraz Wydziału Reżyserii Dramatu krakowskiej PWST. Ukończył również kurs aktorski w Holborn Centre for the Performing Arts w londyńskim Kingsway College. W 2003 r. był stypendystą Institut del Teatro w Barcelonie. Współpracuje z teatrami w Krakowie, Zabrzu, Katowicach i Barcelonie. Dotychczas wyreżyserował m.in. "Sexual Perversity In Chicago" i "Edmond" Davida Mameta, "Monologi waginy" Eve Ensler, "Świadkowie albo nasza mała stabilizacja" i "Kartotekę" Tadeusza Różewicza, "Dzień Walentego" Iwana Wyrypajewa, "Żydówek nie obsługujemy" wg prozy Mariusza Sieniewicza oraz "Szelmostwa Skapena" Moliera.

Urodzony w 1947 r. w Starogardzie Gdańskim Kazimierz Deyna był jednym z najwybitniejszych polskich piłkarzy. W narodowej reprezentacji wystąpił w 102 meczach, strzelił 45 goli. Większość kariery związał z Legią Warszawa. Na olimpiadzie w Monachium (1972), gdzie polska drużyna narodowa zdobyła złoty medal, został królem strzelców z 9 golami. Dwa lata później na mundialu w RFN jako kapitan "Orłów Górskiego" wywalczył z reprezentacją trzecie miejsce.

W 1978 r. Deyna podpisał kontrakt z angielskim klubem Manchester City, skąd po trzech latach wyjechał do USA grać w San Diego Sockers. Podczas pobytu za oceanem zagrał w filmie "Escape to Victory" ("Ucieczka do zwycięstwa") w reżyserii Johna Hustona, m.in. u boku takich piłkarzy jak Pele i Bobby Moore oraz aktorów Maxa von Sydowa, Sylvestra Stallone i Michaela Caine'a. Deyna wcielił się w rolę polskiego żołnierza, więźnia stalagu, członka międzynarodowej drużyny piłkarskiej, ogrywającej Niemców podczas okupacji w Paryżu.

Deyna zginął we wrześniu 1989 roku w wypadku samochodowym w San Diego. Jego auto uderzyło w ciężarówkę stojącą na awaryjnym pasie autostrady. Piłkarz prawdopodobnie zasnął za kierownicą.


www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni