Pierwsze dni niepodległości Polski obfitowały w wydarzenia ważne i symboliczne. 16 listopada 1918 roku Józef Piłsudski wystosował do prezydenta Stanów Zjednoczonych i rządów: brytyjskiego, francuskiego, włoskiego, japońskiego i niemieckiego oraz do rządów wszystkich państw wojujących i neutralnych telegram, w którym poinformował o istnieniu Państwa Polskiego:
… Sytuacja polityczna w Polsce i jarzmo okupacji nie pozwoliły dotychczas narodowi polskiemu wypowiedzieć się swobodnie o swym losie. Dzięki zmianom, które nastąpiły w skutek świetnych zwycięstw armij sprzymierzonych – wznowienie niepodległości i suwerenności Polski staje się odtąd faktem dokonanym. Państwo Polskie powstaje z woli całego narodu i opiera się na podstawach demokratycznych. Rząd Polski zastąpi panowanie przemocy, która przez sto czterdzieści lat ciążyła nad losami Polski – przez ustrój zbudowany na porządku i sprawiedliwości. Opierając się na Armii Polskiej pod moją komendą, mam nadzieję, że odtąd żadna armia obca nie wkroczy do Polski, nim nie wyrazimy w tej sprawie formalnej woli naszej. Jestem przekonany, że potężne demokracje Zachodu udzielą swej pomocy i braterskiego poparcia Polskiej Rzeczypospolitej Odrodzonej i Niepodległej. (Depesza do szefów mocarstw notyfikująca powstanie Państwa Polskiego, Warszawa, 16.11.1918, Wikiźródła/dp)
Nz: Józef Piłsudski (około 1916), źr. "Dziesięciolecie Polski odrodzonej 1918-1928", Warszawa 1928, Wikipedia/dp
Wyjątkowe dni listopadowe
– Wśród powszechnego podniecenia, jakie ogarnęło miasto, w skromnym mieszkaniu przy ulicy Moniuszki rozpoczynał pracę swą Józef Piłsudski – mówił minister i dyplomata Kajetan Morawski. – Rada Regencyjna przekazała mu zwierzchnią władzę. Rząd Lubelski podporządkował mu się i ogłosił swe rozwiązanie.
Polska Niepodległa. Serwis specjalny
11 listopada 1918 Rada Regencyjna przekazała Piłsudskiemu Polskie Siły Zbrojne, a później i władzę cywilną. – Stawały przed nim (Piłsudskim – przyp. red.) dwa najpilniejsze zadania: oczyścić kraj i stolicę z wojsk obcych i doprowadzić do powstania rządu ogólnopolskiego – wyjaśniał ostatni ambasador II RP w Paryżu, Kajetan Morawski.
Niezwłocznie po objęciu władzy cywilnej Józef Piłsudski wystosował depeszę do państw Ententy, notyfikując powstanie Państwa Polskiego. Jako pierwsi niepodległość Polski uznali Niemcy (20 listopada 1918 roku), ale większość państw zachodnich dokonała tego dopiero w lutym 1919 roku.
Pierwszy Rząd II RP
18 listopada 1918 powołano pierwszy rząd II Rzeczpospolitej, a na jego czele stanął Jędrzej Moraczewski.
12:35 RWE_KajetanMorawski_20lat niepodległości(cz.3).mp3 Pierwsze tygodnie niepodległości wspomina Kajetan Morawski - dyplomata, ostatni ambasador II RP w Paryżu, audycja z cyklu "Dwadzieścia lat niepodległości". (RWE, 5.05.1962)
– Jakiekolwiek były jego braki, stanowił gabinet Moraczewskiego widomy symbol i znak odradzającej się państwowości – mówił w 1962 roku Kajetan Morawski.
Głównym zadaniem rządu Moraczewskiego było rozpisanie wyborów do Sejmu Ustawodawczego, który dopiero miał określić ostatecznie ustrój II Rzeczpospolitej. Do czasu ukonstytuowania się Sejmu rząd podlegał Naczelnikowi Państwa. 22 listopada objął to stanowisko Józef Piłsudski.
Nz: Jędrzej Moraczewski, pierwszy Premier II Rzeczpospolitej (przed 1939) źr. Narodowe Archiwum Cyfrowe, Wikipedia/dp
Radość w ciężkich czasach
– Z mroku okresu zaborczego, z wojennego i rewolucyjnego chaosu wyłaniała się nowa Polska – podkreślał znaczenie pierwszych dni niepodległości dla kształtowania się polskiej państwowości Kajetan Morawski. – Nie miała jeszcze określonych granic, nie posiadała uznania międzynarodowego. Brakło jej kośćca ustrojowego w postaci ustawy konstytucyjnej.
Polacy zaczęli odczuwać skutki niedawno zakończonych działań wojennych. Miasta i wsie były zniszczone, a brak odpowiedniej infrastruktury kolejowej utrudniał zaopatrzenie większych ośrodków w żywność. Władzę samorządową obejmowali zwykle niedoświadczeni, ale pełni zapału ochotnicy.
– Za strawę i odzież, za źródło energii i siły napędowej starczyła nam powszechna świadomość, że wszelkie trudności i przeszkody są nieważkie, tak jak nieważkie są różnice polityczne i klasowe, gdy z letargu powstaje znów ta, która w sercach naszych nigdy nie zginęła – wspominał ze wzruszeniem Kajetan Morawski, świadek wydarzeń roku 1918.
Przed II Rzeczpospolitą było 20 lat niepodległości, wielkich zmian i przewrotów. Nikt nie mógł się jednak spodziewać, że wolnością przyjdzie cieszyć się tak krótko.
Posłuchaj wspomnień naocznego świadka budowania polskiej niepodległości – Kajetana Morawskiego w archiwach Rozgłośni Polskiej RWE>>>
mb