Historia

Czekał na list 70 lat

Ostatnia aktualizacja: 05.07.2010 13:00
Ukrainiec dostał list od swojego ojca po prawie 70 latach. Został on wysłany jeszcze z okopów drugiej wojny światowej.

Ukrainiec dostał list od swojego ojca po prawie 70 latach. Został on wysłany jeszcze z okopów drugiej wojny światowej.

List został napisany w lipcu 1941 roku i przejęty przez Niemców, którzy z treści korespondencji poznawali nastroje radzieckich żołnierzy. Po wojnie pismo trafiło do wiedeńskiego muzeum i dopiero niedawno znalazło się na Ukrainie. Ukraińska poczta odnalazła adresata listu pod Lwowem, mimo że na kopercie był stary adres w oddalonym regionie kraju.


W ten sposób 77-letni Anatolij Zawalnyj otrzymał list od ojca, w którym pisze on, że jest cały i zdrowy i żeby pisać do niego na poste restante w Kamieńcu Podolskim. „To zaledwie pare zdań, ale te słowa bardzo wiele znaczą" - powiedział dziennikowi „Segodnia" Anatolij Zawalnyj, który ostatni raz swojego ojca, zabitego później w czasie wojny, widział, gdy miał 5 lat.

Czytaj także

Ręce do góry!

Ostatnia aktualizacja: 30.04.2010 07:34
Weteranów drugiej wojny światowej zaproszono do restauracji "Haende hoch".
rozwiń zwiń