Redakcja Polska

Parlament Europejski chce, by Unia nakłada sankcje także za korupcję

08.07.2021 11:17
Parlament Europejski chce, by unijne sankcje za łamanie praw człowieka obejmowały także korupcję. Rezolucję w tej sprawie poparło 584 deputowanych, przeciwko było 73, wstrzymało się od głosu 33. Unijny system sankcyjny za łamanie praw człowieka był wzorowany na amerykańskiej ustawie Magnickiego, ale w przeciwieństwie do niej nie obejmuje korupcji.
Audio
  • PE chce, by Unia nakładała sankcje także za korupcję. Materiał Beaty Płomeckiej (IAR)
Siedziba Parlamentu Europejskiego w Brukseli
Siedziba Parlamentu Europejskiego w Brukselithekovtun / Shutterstock.com

Europosłowie wezwali Komisję Europejską i unijne kraje do rozszerzenia obecnego systemu sankcyjnego. Wtedy byłaby to podstawna prawna dla Wspólnoty do nakładania restrykcji na przykład na oligarchów wspierających władze w Mińsku, czy na Kremlu, które łamią międzynarodowe prawo. - Korupcja może mieć niszczący wpływ na stan praw człowieka i często podważa funkcjonowanie i legitymację instytucji oraz praworządność - brzmi fragment rezolucji. Europosłowie zwrócili uwagę, że podobne systemy, oprócz USA, obowiązują także w Kanadzie i Wielkiej Brytanii.

W rezolucji jest także apel o wprowadzenie głosowania większością kwalifikowaną przy podejmowaniu decyzji o nakładaniu sankcji za łamanie praw człowieka. Przyjęcie dokumentu poprzedziła debata przedwczoraj na sesji plenarnej w Strasburgu. O ile była zgoda co do nakładania sankcji za korupcję, o tyle propozycja głosowania większością głosów wzbudziła wątpliwości części deputowanych.


IAR/dad

Białoruś: polscy działacze w areszcie bez prawa do telefonu, bez widzeń, a "list po polsku nie dojdzie"

08.07.2021 09:10
Z białoruskiego aresztu nie można zadzwonić, a sposobem kontaktu z bliskimi są listy. Więźniowi można przekazać paczkę z jedzeniem, ale ściśle według instrukcji – można np. włożyć do niej pomarańczę, ale już grejpfruta nie.