Redakcja Polska

Szef MSW Niemiec: Europie grozi wielki kryzys migracyjny

06.10.2019 12:47
Szef niemieckiego MSW Horst Seehofer ostrzega przed powtórzeniem kryzysu migracyjnego z 2015 roku. Na łamach dzisiejszego "Bild am Sonntag" apeluje do krajów unijnych o wspólne działania i ostrzega przez jeszcze większym napływem uchodźców do Europy.
Audio
  • Szef niemieckiego MSW ostrzega przed powtórzeniem kryzysu migracyjnego z 2015 roku. Materiał Waldemara Maszewskiego (IAR)
Imigranci, zdjęcie ilustracyjne
Imigranci, zdjęcie ilustracyjneIA/Krystian Dobuszyński

- Musimy bardziej pomagać naszym europejskim partnerom przy kontrolach na zewnętrznych granicach Unii. Zbyt długo pozostawialiśmy ich samych sobie - alarmuje szef niemieckiego MSW w rozmowie, która ukazała się w magazynowym niedzielnym wydaniu dziennika "Bild". - Jeśli tego nie zrobimy, to będziemy świadkami takiej fali uchodźców, jak w 2015 roku. Być może nawet większej niż cztery lata temu - przewiduje Seehofer.

Wskazuje na to - jego zdaniem - wyraźny wzrost liczby migrantów, przybywających od kilku miesięcy na greckie wyspy na Morzu Egejskim. Według danych Biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców do połowy września do Grecji przedostało się ponad 36 tys. migrantów. Szef MSW w Atenach Michalis Chrisochoidis spodziewa się, że do jego kraju będą coraz częściej napływać ludzie z Pakistanu i Afganistanu.

Kooperacja z nową szefową KE

Horst Seehofer obiecuje, że wspólnie z nową szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen "zrobi wszystko, żeby (sytuacja z 2015 roku) się nie powtórzyła". Zapewnił też, że ma pełne poparcie kanclerz Angeli Merkel. Polityka migracyjna będzie również jednym z tematów wtorkowego spotkania unijnych ministrów spraw wewnętrznych w Luksemburgu.

Niemiecki polityk wzywa państwa Unii do większego wsparcia Turcji. - Turcja robi bardzo dużo w kwestii przyjmowania uchodźców. Leży to też w naszym interesie. Chcę jeszcze bardziej wzmocnić współpracę z Turcją - oznajmił były premier Bawarii i były szef CSU w innej niedzielnej rozmowie w "Welt am Sonntag".

Groźby Erdogana

Latem prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zagroził, że przestanie powstrzymywać przebywających na terytorium jego państwa uchodźców przed wyruszaniem w stronę Europy, jeśli nie dostanie większej pomocy na ich utrzymanie. Od tego czasu liczba migrantów przybywających na greckie wyspy rośnie. W sierpniu było ich 8 tys., we wrześniu - 10 tys.

Zgodnie z porozumieniem zawartym w 2016 roku między UE a Erdoganem, Grecja może odsyłać migrantów z powrotem do Turcji. W zamian za to Unia zobowiązała się przekazać Ankarze w sumie 6 mld euro na ich utrzymanie. W czwartek i w piątek Horst Seehofer przebywał w Ankarze i w Atenach, próbując ratować porozumienie. 

IAR/PAP/dad