Szef rządu złożył w środę wizytę w hurtowni farmaceutycznej Urtica i Pharmalink – grupa Pelion S.A. w Łodzi, gdzie podczas konferencji prasowej przedstawił informację dotyczącą szczepionek na Covid-19.
- Polska podpisała odpowiednie umowy i mamy już złożone zamówienia na 45 mln dawek z firmami takimi jak Pfizer/BioNTech, AstraZeneca, Johnson&Johnson - poinformował Morawiecki. Zapowiedział, że "szczepionki będą darmowe, dobrowolne i dwudawkowe".
Sprawa najwyższej wagi
Zaznaczył, że Polska jest gotowa podpisać kolejne umowy i czeka jedynie na sygnał ze strony Komisji Europejskiej. Poinformował też, że obecnie przygotowywany jest system logistyczny dotyczący szczepień. - Sprawa jest najwyższej wagi. Już od lutego, powiedzmy na to są widoki, ale czekamy na ostateczne decyzje Europejskiej Agencji Lekowej, od niej zależy ten moment startu, to naciśniecie guzika "start" i wtedy rozpoczynamy szczepienia, my będziemy na pewno na to gotowi - oświadczył.
Premier zapowiedział, że w pierwszej kolejności możliwość zaszczepienia się na Covid-19 będą miały służby medyczne, mieszkańcy domów pomocy społecznej i zakładów opiekuńczo-leczniczych a "w następnej kolejności czy równolegle" - przedstawiciele służb mundurowych, którzy - jak mówił - udzielają się "bardzo intensywnie w walce z Covid-19, ale także Wojska Obrony Terytorialnej, wojska operacyjne, czy inni pracownicy mundurowi".
- Wreszcie - największa grupa, populacja - to wszystkie osoby starsze powyżej pewnego progu wiekowego. Wiemy doskonale, że Covid-19 jest najbardziej groźny, najbardziej śmiertelny dla osób powyżej 70-75 roku życia. Ale w zależności od dostępności szczepionek i tempa ich wwozu do Polski, będziemy chcieli szczepić jak najszersze rzesze naszych seniorów powyżej 65. roku życia, to jest około 6,5 mln osób - powiedział premier.
Podkreślił, że proces szczepień rozpocznie się więc od grup osób najbardziej zagrożonych poważnymi konsekwencjami dla zdrowia lub zgonem w przypadku zakażenia koronawirusem.
Rejestracja na szczepienie
Proces szczepienia ma wyglądać w ten sposób - mówił szef rządu - że najpierw będzie "rejestracja online przez internet dla tych, którzy będą sobie tego życzyli, a dla tych, którzy nie chcą się taką metodą posłużyć będzie możliwość również zgłoszenia metodami tradycyjnymi". Punkt drugi - dodał - to zgłoszenie do punktu szczepień, a "sam moment pierwszego zaszczepienia to punkt trzeci", natomiast "punkt czwarty to po 21 dniach powtórzenie szczepienia".
Premier zaznaczył, że cała logistyka związana z dystrybucją szczepionki na koronawirusa jest organizowana przez kilka podstawowych podmiotów na czele z wybranymi ministerstwami i Agencją Rezerw Materiałowych.
Morawiecki podkreślił, że szczepienia to nie tylko powrót do normalności z punktu widzenia naszego życia codziennego, społecznego, ale też szybszy powrót do normalnego funkcjonowania takich branż jak gastronomia czy turystyka. - Będą mogli tym szybciej wrócić do normalności, im więcej osób szybko się zaszczepi - stwierdził szef rządu.
Koszt zakupu szczepionek przez Polskę
- Koszt zakupu to od 5 do 10 mld zł w zależności od tego, ile jeszcze szczepionek dodatkowo kupimy - powiedział. Zaznaczył, że "budżet państwa polskiego musi być dostosowany do największych wyzwań".
-COVID-29 to największe wyzwanie, dlatego dokonaliśmy oszczędności w wielu innych miejscach budżetowych po to, żeby mieć od razu środki na zapłatę za te szczepionki - powiedział szef rządu.
Przyznał, że koszt zakupu szczepionki jest bardzo wysoki dla Polski. - Ale stać nas na niego. Musi nas być na niego stać i dokonaliśmy odpowiednich zmian w budżecie, oszczędności, by szczepienia mogły się odbywać natychmiast, jak Europejska Agencja Leków zatwierdzi szczepionkę - powiedział Morawiecki.