Redakcja Polska

Ambasador RP na Ukrainie: noc w Kijowie minęła nadzwyczaj spokojnie

01.03.2022 09:24
Ambasador RP na Ukrainie przekazał we wtorek, że ostatnia noc w Kijowe minęła "nadzwyczaj spokojnie w stosunku do tego, co było zapowiadane". Dodał, że największym problemem jest brak dostaw do sklepów.
Audio
  • Ambasador RP na Ukrainie, Bartosz Cichocki, w rozmowie z Dorotą Kanią [posłuchaj]
Ukraiński żołnierz na Mjadanie Niepodległości, Kijów.
Ukraiński żołnierz na Mjadanie Niepodległości, Kijów. Foto: PAP/EPA/ZURAB KURTSIKIDZE

Ambasador RP na Ukrainie Bartosz Cichocki we wtorek był gościem Polskiego Radia 24. Pytany o to, jak minęła noc w Kijowie stwierdził, że było "nadzwyczaj spokojnie w stosunku do tego, co było zapowiadane". Przekazał, że były dwa alarmy bombowe – jeden po godzinie 2.00 w nocy czasu kijowskiego, a drugi między godziną 6.00, a godziną 7.00.

- Największym problemem jest brak dostaw do sklepów - podkreślił. Wyjaśnił, że wczoraj, kiedy trwały rozmowy dyplomatyczne na granicy ukraińsko-białoruskiej, sklepy były otwarte i można było uzupełnić swoje zapasy. Zaznaczył, że "bardzo wiele osób chciało z tego skorzystać". - Artykuły spożywcze, chemia gospodarcza - to wszystko było. Natomiast pytanie, co będzie, kiedy te przedwojenne dostawy się zakończą - powiedział. 

Dodał, że obecnie w Kijowie jest ciepła woda, prąd oraz działają sieci komórkowe, a "godzina policyjna teraz jest do rana, a potem późnym popołudniem, więc na mieście pojawili się ludzie".

- Jest duże poczucie względnego bezpieczeństwa przez to, że bardzo gęsto na mieście rozstawione są patrole uzbrojonej obrony terytorialnej - ocenił. Przekazał, że te patrole m.in. wychwytują ewentualnych dywersantów.


PAP/dad

Zobacz więcej na temat: Ukraina Kijów Rosja

Zapłakany ukraiński chłopiec: tata został w Kijowie i będzie pomagał naszym bohaterom

28.02.2022 17:06
Ukraiński chłopiec płacząc opowiedział w nagraniu dla agencji Reutera o swojej ucieczce z ogarniętego wojną Kijowa. Jego tata został w stolicy i "będzie pomagał naszym bohaterom", jak powiedział mały Ukrainiec.

Szwajcaria wreszcie reaguje. Zakaz wjazdu dla oligarchów i zamrożenie kont Putina i Ławrowa wśród sankcji dla Rosji

28.02.2022 17:06
Szwajcaria, która do tej pory ostrożnie reagowała na rosyjską inwazję na Ukrainę, przyjęła w poniedziałek, decyzją Rady Federalnej, pakiet poważnych sankcji wobec Rosji. Oprócz przyjęcia sankcji finansowych wobec prezydenta Władimira Putina, szefa dyplomacji Sergieja Ławrowa i premiera Michaiła Miszustina, nałożono m.in. zakaz wjazdu wobec pięciu oligarchów.