„6:50. Pierwsza grupa Polek i Polaków wylądowała właśnie w Warszawie. Wyruszyli spod naszej placówki w Tel Awiwie, do Polski dotarli przez Egipt. Jutro kolejny lot. Wracajcie bezpiecznie” – napisał w środę rano na platformie X szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski.
Na warszawskim lotnisku ewakuowanych powitała Henryka Mościcka-Dendys. – Na pokładzie było około 160 osób, w tym również małe dzieci, które nie są wliczane do oficjalnej listy pasażerów, jeśli nie ukończyły trzech lat – wyjaśniła wiceszefowa MSZ w rozmowie z dziennikarzami.
Czwartek: kolejna grupa wraca z Izraela
Jak poinformowała Mościcka-Dendys, w czwartek planowany jest drugi etap ewakuacji. – Jutro poleci kolejny samolot i ten samolot będzie leciał z Ammanu. Także dlatego zdecydowaliśmy się na organizację dwóch lotów, że spodziewaliśmy się, że grupa naszych Polaków, którzy są zainteresowani wyjazdem, może być większa, a nie wszyscy podołają temu wysiłkowi wyjazdu przez Egipt, bo to jest dość trudna droga lądowa i długa – powiedziała.
Podkreśliła również, że wśród ewakuowanych z Jordanii będą wyłącznie obywatele polscy. – Grupa już wie o tym, że jutro może się spodziewać wylotu, to będzie 65 osób i tym razem to będą tylko obywatele polscy – dodała.
Do przeprowadzenia operacji zostanie wykorzystany samolot polskich sił zbrojnych.
Lista ewakuacyjna jest aktualizowana
Lista oczekujących na lot jest na bieżąco aktualizowana przez konsulat w Tel Awiwie. – Niektóre osoby rezygnują w ostatniej chwili, inne dołączają – to sytuacja dynamiczna – zaznaczyła Mościcka-Dendys. – Jesteśmy gotowi do dalszych działań, jeśli tylko będzie taka potrzeba – zapewniła.
Wsparcie dla Polaków w Iranie
Równolegle resort spraw zagranicznych zorganizował wyjazd części personelu administracyjnego oraz rodzin pracowników z ambasady RP w Teheranie. – To nie jest formalnie ewakuacja, tylko raczej wspieramy w wyjeździe. W tej chwili nie planujemy opuszczenia całej placówki w Teheranie – powiedziała wiceszefowa MSZ.
Grupa, w której znalazło się także siedmioro innych obywateli polskich, wyruszyła w kierunku granicy z Azerbejdżanem i wróci do kraju przez Baku.
Napięcie na Bliskim Wschodzie
Ewakuacja Polaków to efekt eskalacji konfliktu izraelsko-irańskiego. 13 czerwca Izrael rozpoczął zmasowane ataki na irańskie obiekty wojskowe i nuklearne. Iran odpowiedział rakietowymi atakami odwetowymi, w których zginęły dziesiątki osób – 24 w Izraelu i co najmniej 224 w Iranie. Obie strony zapowiedziały kolejne działania zbrojne.
IAR/PAP/dad