Redakcja Polska

Newark w Anglii ma pomnik generała Władysława Sikorskiego

05.07.2023 09:55
Newark nieopodal Nottingham ma pomnik generała Sikorskiego. W osiemdziesiątą rocznicę jego tragicznej śmierci, na cmentarzu wojskowym odsłonięto upamiętnienie dowódcy.
Audio
Odsłonięcie pomnika gen. Władysława Sikorskiego w Newark
Odsłonięcie pomnika gen. Władysława Sikorskiego w NewarkFoto: Ambasada RP w Londynie

Rozwiany płaszcz, lekko przechylona głowa i uśmiech: generał Władysław Sikorski salutuje swym poległym towarzyszom broni. Tak wygląda odsłonięty właśnie w Newark-on-Trent pomnik generała Sikorskiego.

„Chciałem uchwycić go w jego żywiole. Ze swymi towarzyszami. Zależało mi, by tchnąć w niego tak wiele życia, jak to tylko możliwe” - mówi autor rzeźby, Andrew Lilley. „Zawsze próbuję moją rzeźbą przekazać jakąś opowieść. Nie zależy mi na formalnym pomniku. Chcę opowiadać historię” - podkreśla w rozmowie z Polskim Radiem. 

Fotografie, dokumenty i konsultacje z historykami z londyńskiego Instytutu Sikorskiego - to wszystko sprawiło, że rzeźba bardzo precyzyjnie odtwarza elementy stroju Władysława Sikorskiego. „Guziki, czapka, ordery - to wszystko jest identyczne, jak te, które rzeczywiście miał na sobie - mówi szefowa londyńskiego Instytutu Kultury Polskiej, Marta de Zuniga

To na cmentarzu wojskowym w Newark, nieopodal Nottingham, przez wiele lat generał był pochowany, podobnie jak setki innych Polaków, którzy walczyli podczas drugiej wojny światowej. We wtorek minęło 80 lat od tragicznej śmierci generała.

To nie jedyna „polska rzeźba” w miasteczku. Nieopodal jest też upamiętnienie Ireny Sendler, autorstwa tego samego rzeźbiarza.

IAR/ks

80 lat temu w katastrofie lotniczej nad Gibraltarem zginął generał Władysław Sikorski

04.07.2023 08:45
4 lipca 1943 roku brytyjski samolot Liberator, którym generał wracał do Londynu z Bliskiego Wschodu, spadł do morza kilkanaście sekund po starcie z gibraltarskiego lotniska.

Lwowscy Polacy uczcili pamięć polskich profesorów na Wzgórzach Wuleckich

04.07.2023 14:25
Przedstawiciele polskich organizacji i towarzystw ze Lwowa licznie zgromadzili się przy „starym pomniku” - krzyżu na Wzgórzach Wuleckich, aby uczcić pamięć zamordowanych tam polskich profesorów