Redakcja Polska

BBC przypomina jedynego czarnoskórego powstańca warszawskiego

03.10.2020 16:27
Stacja BBC przypomniała w sobotę postać Augusta Agbooli Browne'a - nigeryjsko-polskiego muzyka jazzowego, najprawdopodobniej jedynego czarnoskórego uczestnika wojny obronnej we wrześniu 1939 roku i Powstania Warszawskiego w 1944 roku.
Żołnierz Zwycięstwa w reż. Wandy Jakubowskiej (1953). Od lewej: Ryszard Zaorski, August OBrown i aktor NN. F
„Żołnierz Zwycięstwa" w reż. Wandy Jakubowskiej (1953). Od lewej: Ryszard Zaorski, August O'Brown i aktor NN. Fotografia ze zbiorów Filmoteki Narodowej - Instytut Audiowizualny, Studio Filmowe ”Kadr", autor Kazimierz Wawrzyniak fototeka.fn.org.pl. Identyfikacja - p. Piotr Śmiałowski, FINA / źródło: 1944.pl

Jak wyjaśnia BBC, postać Browne'a została ponownie odkryta dopiero w 2009 roku i w związku z tym, że od czasu wojny upłynęło już wiele lat, w jego biografii są liczne luki, choć sam jego udział w Powstaniu Warszawskim został potwierdzony, a w zeszłym roku w Warszawie odsłonięto niewielki pomnik jemu poświęcony.

August Agboola Browne - urodzony w 1895 roku w Lagos w Nigerii, która wówczas wchodziła w skład Imperium Brytyjskiego - przybył do Polski w 1922 roku, co oznacza, że w momencie, gdy zaczynała się II wojna światowa mieszkał w niej już od 17 lat. Przybył do Anglii na pokładzie brytyjskiego statku handlowego z ojcem, który był dokerem, tam wstąpił do zespołu teatralnego przemierzającego Europę i przez Niemcy trafił do Polski.

Jak zauważa BBC, nie wiadomo, co skłoniło go do opuszczenia Nigerii, ani co sprawiło, że osiedlił się na stałe w Polsce, "więc najtrafniejszym wyjaśnieniem wydaje się duch przygody". W latach 30. stał się znanym perkusistą jazzowym grającym w warszawskich restauracjach.

Po wojnie pozostał w Warszawie

Po wybuchu wojny pomógł przedostać się do Anglii dwójce swoich dzieci z pierwszego małżeństwa oraz ich matce, ale sam, być może z powodu zaangażowania w walkę zbrojną, nie pojechał razem z nimi. Po wojnie pozostał w Warszawie. "Wydaje się, że dla Browne'a pobyt w Polsce po wojnie był wyborem - jako obywatel Imperium Brytyjskiego miał możliwość wyjazdu" - wskazuje BBC. Do Wielkiej Brytanii wyjechał z drugą żoną, również Polką, dopiero w 1956 roku.

Jak opowiada Tatiana, jego córka z drugiego małżeństwa - będąca jedynym żyjącym dzieckiem Browne'a - jej rodzice bardzo niewiele mówili o czasach wojny. Dodaje, że ojciec nigdy nie odwrócił się od polskiej kultury, w której żył przez prawie 35 lat, a w ich londyńskim domu jedynym językiem, w którym rozmawiano, był polski. Z kolei według relacji jednego ze znajomych Browne'a, mówił on "najczystszym językiem polskim, nawet z akcentem warszawskim". Browne zmarł w Londynie w 1976 roku.

BBC dodaje, że dwóch innych Afrykanów, Józef Diak z Sudanu i Sam Sandi, którego dokładne pochodzenie nie jest jasne, służyło w armii polskiej podczas wojny polsko-bolszewickiej (1919-1921) i pozostało w Warszawie, ale obaj zmarli przed rozpoczęciem II wojny światowej. Eksperci twierdzą, że pomijając ich i Browne'a, w latach międzywojennych w Warszawie mogło mieszkać jeszcze dwóch innych czarnoskórych warszawiaków, którzy również byli artystami, lecz ich ślady zaginęły w czasie okupacji.

PAP/dad

"Operator 594". Wspomnienia weterana Jednostki Specjalnej GROM

03.10.2020 10:00
Opowieść o selekcji, szkoleniach i misjach bojowych przybliża czytelnikom kulisy funkcjonowania elitarnej polskiej jednostki.

Animacja Mariusza Wilczyńskiego nagrodzona na festiwalu w Ottawie

03.10.2020 10:15
Film "Zabij to i wyjedź z tego miasta" Mariusza Wilczyńskiego otrzymał nagrodę główną w kategorii animacji pełnometrażowej podczas 44. Międzynarodowego Festiwalu Animacji w Ottawie (OIAF). Zwycięzców ogłoszono w nocy z piątku na sobotę.

Prof. Gut: do wzrostu zakażeń przyzwyczajać się nie radzę, bo wtedy będziemy tylko liczyć zgony

03.10.2020 12:27
Powinniśmy się przyzwyczaić do określonych zachowań. Do wzrostu zakażeń przyzwyczajać się nie radzę, bo wtedy będziemy tylko liczyć zgony - uważa specjalista w dziedzinie mikrobiologii i wirusologii prof. Włodzimierz Gut.

Swiatłana Cichanouska odwiedziła miejsce pochówku i oddała hołd Konstantemu Kalinowskiemu

03.10.2020 16:10
Na Białorusi kolejny dzień protestów. W Soligorsku OMON zatrzymywał demonstrantów w tamtejszym parku. Tymczasem w Wilnie na Litwie liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska odwiedziła miejsce pochówku przywódcy Powstania Styczniowego na Litwie, a także bohatera narodowego Białorusi.