Redakcja Polska

Najważniejsze wydarzenia tygodnia: 24.03.2023 r.

24.03.2023 17:30
W tym wydaniu: szczyt Unii Europejskiej w Brukseli, wizyta księcia Williama w Polsce oraz przełom w stosunkach dyplomatycznych polsko-izraelskich.
Audio
Polska chce dodatkowe 240 mln euro na pokrycie wydatków związanych z dozbrajaniem Ukrainy.
Polska chce dodatkowe 240 mln euro na pokrycie wydatków związanych z dozbrajaniem Ukrainy.PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ

"Deportacja ukraińskich dzieci przez Rosja to zbrodnia wojenna"

Potępienie Rosji za porywanie ukraińskich dzieci, groźba kolejnych sankcji i zapowiedź prac nad obniżeniem pułapów cenowych na rosyjską ropę - takie zapisy znalazły się we wnioskach z unijnego szczytu w Brukseli. Przywódcy 27 krajów przyjęli je po niespełna dwugodzinnej debacie.

Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że porywanie i uprowadzanie dzieci przypomina najgorsze praktyki z czasów nazistowskich Niemiec. Podczas konferencji prasowej w Brukseli podkreślił, że co najmniej 16 tysięcy dzieci zostało uprowadzonych z Ukrainy

Deportacja ukraińskich dzieci przez Rosja to zbrodnia wojenna - powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Dodała, że wspólnie z premierem Mateuszem Morawieckim rozpoczęła działania, by sprowadzić do domów dzieci, które zostały porwane na terenach okupowanych i wywiezione w głąb Rosji: "To straszliwe przypomnienie najciemniejszych czasów naszej historii. We współpracy z Ukraińcami, premier Morawiecki i ja uruchomiliśmy inicjatywę mającą na celu powrót tych dzieci, które zostały uprowadzone przez Rosję. Jesteśmy na początku bardzo ciężkiej pracy. Będziemy wywierać międzynarodową presję, użyjemy wszelkich możliwych środków, by ustalić, gdzie znajdują się uprowadzone dzieci, te, które zostały adoptowane, czy te, które zostały przekazane rodzinom zastępczym".

Ursula von der Leyen podkreśliła, że przestępcze działania Rosjan uzasadniają wydanie nakazów aresztowania przez Międzynarodowy Trybunał Karny. Chodzi o listy gończe za Władimirem Putinem i komisarz praw dzieci Marią Lwową-Biełową.

Polska zaapelowała w Brukseli o nałożenie na Białoruś takich samych sankcji, jak na Rosję. Jednak nie doszło do porozumienia w tej sprawie. Polska, obok innych krajów naszego regionu, domaga się, by sankcje wobec Rosji i Białorusi zostały zrównane. Część krajów członkowskich jest jednak zdania, że nie powinno się ograniczać importu nawozów z Białorusi. Na to Polska nie chce się zgodzić, dlatego sprawa ta utknęła w miejscu.

Z przywódcami unijnymi zdalnie połączył się w czasie szczytu prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski. W czasie przemówienia miał podziękować Polsce za wsparcie, które nasz kraj przekazuje Ukraińcom, w tym za przekazanie Ukrainie myśliwców MiG-29. Wołodymyr Zełenski miał też zaapelować do pozostałych krajów Wspólnoty, by zdecydowały się na podobny krok.

Niemal dwa dni spędził w Polsce brytyjski następca tronu książę William

Monarcha przyleciał do Polski w związku z wojną na Ukrainie, by spotkać się głównie z Ukraińcami, którzy mieszkają teraz w Polsce. Najpierw jednak książę spotkał się z brytyjskimi żołnierzami stacjonującymi w Rzeszowie. W spotkaniu uczestniczył także wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, który podziękował Brytyjczykom za owocną współpracę.

Mariusz Błaszczak podziękował także brytyjskim żołnierzom za osłonę lotniska w Jasionce koło Rzeszowa, które stało się głównym hubem transportowym dla pomocy militarnej i humanitarnej dla Ukrainy. Brytyjczycy obsługują system przeciwrakietowy, który chroni niebo w tej okolicy.

Z kolei tematami spotkania księcia Williama z prezydentem Andrzejem Dudą była reakcja Polski na wojnę w Ukrainie i jej działania na arenie międzynarodowej - przekazał szef Prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz. Rozmowa przebiegła w bardzo przyjaznej atmosferze - zaznaczył

Wizyta księcia Williama nie była wcześniej zapowiadana. Jest to jego pierwszy pobyt w Polsce jako następcy tronu i druga wizyta w ciągu pięciu lat.

Relacje polsko-izraelskie

Wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk powiedział, że zakończył się okres napiętych relacji pomiędzy Polską a Izraelem. Pierwszym sygnałem zmiany w stosunkach był powrót izraelskiego ambasadora do Polski, drugim umowa w sprawie wycieczek izraelskiej młodzieży do Polski, a trzecim elementem będzie wyjazd naszego ambasadora do Izraela. 

Minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau wymieniał dalsze kroki dyplomatyczne. Już w kwietniu do Polski przyjedzie prezydent Izraela. 

Szef MSZ wyraził nadzieję, że to początek dalszych równoprawnych relacji. Organizowane od kilku dekad wycieczki młodych Izraelczyków do byłych niemieckich obozów koncentracyjnych na terenie Polski zostały wstrzymane w czerwcu ubiegłego roku. Strona izraelska nie zgodziła się wówczas na żądanie Polski, by grupom młodzieży nie towarzyszyli już uzbrojeni ochroniarze. Po kilku miesiącach negocjacji udało się zawrzeć kompromis.

Na magazyn Mija Tydzień zaprasza Katarzyna Semaan.