Redakcja Polska

Chersoń. Jedno z najbardziej doświadczonych wojną miast Ukrainy. Piekło codziennych ostrzałów

30.12.2022 11:45
Chersoń jest po Mariupolu najbardziej doświadczonym wojną miastem Ukrainy. Po kilku miesiącach rosyjskiej okupacji, która była trudnym okresem dla mieszkańców miasta, kiedy znikali policjanci i działacze proukraińscy, gdy w katowniach znęcano się nad ludźmi, zaczął się nowy koszmar. Codzienne ostrzały. Całe miasto jest narażone. Pociski uderzyły w budynek administracji i w inne ważne miejsca, ale mieszkańcy zwykłych bloków mieszkalnych też nie mogą czuć się bezpiecznie. 
Audio
  • Chersoń. Piekło codziennych ostrzałów. Materiał Wojciecha Jankowskiego
Zniszczony w rosyjskim ostrzale dom
Zniszczony w rosyjskim ostrzale dom Fot.: Wojciech Jankowski

Rosjanie stosują terrorystyczne ostrzały w budynki mieszkalne. Szczególnie jest ostrzeliwany Ostriw, czyli wyspa - część miasta przy samym Dnieprze, która znajduje się kilka kilometrów od rosyjskich stanowisk.

Dima miał niespełna 30 lat. Miał dwójkę dzieci. Wyszedł z domu matki. "Idę do wody" – tak brzmiały jego ostanie słowa. Do Dniepru oddalonego o 10 metrów od domu już nie doszedł. Pocisk upadł na podwórku, niszcząc część zabudowy. Andrij, sąsiad opowiedział, jaki przebieg miało to koszmarne wydarzenie. Pokazuje pomieszczenie gdzie znalazł rannego Dimę. Krew na podłodze nie zmieniła jeszcze koloru, jest czerwona, jakby to było godzinę temu, a minęły dwa dni.


Posłuchaj
03:20 Cherson_terror_ostrzaly_Janko_PRdZ_271222.mp3 Chersoń. Piekło codziennych ostrzałów. Materiał Wojciecha Jankowskiego

 

Andrij, sąsiad trzymał Dimę na rękach w jego ostatnich minutach życia. Twarz Andrija zdradza ogromne emocje, jak gdyby był na granicy obłędu. - Tu mieszkał człowiek. Normalnie człowiek mieszkał i stał się koszmar, cholera. Przyleciało tu, a skąd przyleciało? Stamtąd, zza Dniepru. I nie ma człowieka. Pan słyszy co jaj mówię? – mówi, jakby sam siebie przekonywał, że to, co widział zdarzyło się naprawdę - Nie ma człowieka, w jedną chwila. On tu leżał, trzymałem go na rękach, Jeszcze 7 minut oddychał. Mówiłem mu "Oddycha Dima, oddychaj". I już, nie ma człowieka. Jestem sąsiadem, przybiegła jego teściowa do mnie i krzyczy „Dimę zabili”. Przybiegłem tu. On leży a jego twarz… jej nie było - Krwista miazga. Ja jego głowę trzymałem. Oddychał plując krwią, jego krew bulgotała. Gdzieś siedem minut jeszcze oddychał. Tego się nie da wytrzymać. Mówię wam to coś strasznego. A tu nikogo nie ma. Tu są sami cywile. I wszystko. Oczu nawet nie trzeba było zamykać, bo były całe zalane krwią - mówił. 

Drugi sąsiad opowiedział, że tak wygląda życie na wyspie. - Każdy dzień i dziś  świstały moździerze. A tu przecież nie ma niczego takiego, a przy tym uważam, że jesteśmy trochę zasłonięci przez drzewa z parku wodnego, który jest nieopodal. A oni strzelają, nie wiadomo gdzie, sami nie widzą. Były cztery przyloty i rozwalili cztery chaty. Jedna spłonęła, drugą w zabudowę trafiło, no tam wszyscy żywi. Tu człowiek zginął a w pierwszym domu ktoś został zraniony według mnie w nogę - powiedział. 

Z racji ciągłego ostrzeliwania Ostrowu władze miasta wezwały mieszkańców do ewakuacji.

 

Wojciech Jankowski

dad

Zobacz więcej na temat: Chersoń wojna na Ukrainie

Ukraińska Prawosławna Cerkiew Moskiewskiego Patriarchatu może stracić część Kijowsko-Peczerskiej Ławry

29.12.2022 17:42
Ukraińska Prawosławna Cerkiew Patriarchatu Moskiewskiego musi opuścić część zabudowań Ławry Kijowsko-Peczerskiej. Obecnie Cerkiew arenduje kilka świątyń w tym, znajdującym się w Kijowie, najważniejszym ośrodku pątniczym prawosławia na Ukrainie. Termin arendy zbliża się ku końcowi, a ministerstwo kultury, które jest przedstawicielem właściciela zabytków - czyli państwa ukraińskiego - nie rekomenduje przedłużenia terminu wynajmu.

"Moskwa nie ma sprzętu, aby złamać Kijów". Publicystka: słowa Putina o cudownej broni to przechwałki

30.12.2022 10:21
Rosja nie dysponuje odpowiednim sprzętem, aby złamać obronę Ukrainy - stwierdziła rosyjska publicystka niezależna Julia Łatynina. Dziennikarka analizując ostatnie ataki powietrzne na ukraińskie miasta podkreśliła, że armia moskiewskiego reżimu wykorzystuje bardzo drogie rakiety, ale i tak nie jest w stanie zniszczyć ukraińskich systemów obronnych. W jej ocenie, dotychczasowe wypowiedzi Władimira Putina o "cudownej broni" były tylko przechwałkami, które nie mają potwierdzenia w rzeczywistości.