Pekin 2022

Pekin 2022. Sajewicz za Wielkim Murem: Sochowiczowi należy się więcej niż poklepywanie po plecach

Ostatnia aktualizacja: 10.02.2022 18:09
Polski saneczkarz Mateusz Sochowicz uosabia to, co w sporcie najważniejsze – siłę walki, chęć startu nawet po tak poważnym wypadku jakiemu uległ zaledwie trzy miesiące temu na olimpijskim torze saneczkowym w Yanqing, podczas próby przedolimpijskiej. Wypadek, szeroko relacjonowany nie tylko w polskich ale i światowych mediach, mógł mieć o wiele poważniejsze konsekwencje.
Po niemal trzech miesiącach od groźnego wypadku w trakcie próby przedolimpijskiej, na tor w miejscowości Yanqing pod Pekinem wrócił polski saneczkarz Mateusz Sochowicz
Po niemal trzech miesiącach od groźnego wypadku w trakcie próby przedolimpijskiej, na tor w miejscowości Yanqing pod Pekinem wrócił polski saneczkarz Mateusz SochowiczFoto: FORUM/EDGAR SU/Reuters

Polskie Radio jest Oficjalnym Nadawcą Radiowym z Zimowych Igrzysk Olimpijskich Beijing 2022. W Pekinie są nasi sprawozdawcy, których relacji będzie można słuchać na antenach Polskiego Radia, a także w specjalnym serwisie.

XXIV Zimowe Igrzyska Olimpijskie >>> pekin2022.polskieradio24.pl

W Pekinie podczas igrzysk z Sochowiczem spotkał się szef MKOL Thomas Bach. Rozmawiano o powrocie do zdrowia polskiego saneczkarza i jego występie na igrzyskach.


Czy o Sochowiczu piszą chińskie media? Pojedyncze wzmianki o naszym zawodniku pojawiały się w chińskiej prasie i internecie. Tuż po wypadku na próżno jednak było szukać informacji o nim w chińskich mediach społecznościowych. Jak to w Chinach bywa – sytuacja była bardzo niewygodna dla organizatorów, przez co sam temat – podejmowany przez media na całym świecie – został zamieciony pod dywan. Część komentarzy, które kilka miesięcy temu było zamieszczanych w chińskich mediach – usunięto. Pozostały nieliczne relacje za oficjalną chińską agencją Xinhua.

Wszyscy przeszli do "porządku dziennego” po wypadku Polaka. Deklarowano, że doszło do błędu z winy organizatorów, a kwestie bezpieczeństwa miały się poprawić. Mateuszowi Sochowiczowi należy się więcej niż poklepywanie po plecach, szczególnie kiedy de facto zrobiono wszystko, aby o feralnym wypadku mówiło się w Chinach jak najmniej.


Fot: zrzut ekranu za Weibo. Mateusz Sochowicz w listopadzie 2021 po wypadku w Yanqing przyjmuje w szpitalu kwiaty. Fot: zrzut ekranu za Weibo. Mateusz Sochowicz w listopadzie 2021 po wypadku w Yanqing przyjmuje w szpitalu kwiaty.

Tomasz Sajewicz, Polskie Radio, Pekin

***

Posłuchaj
03:37 Zderzenie wyobrażeń o pandemii SAJEWICZ_ZA_WIELKIM_MUREM .mp3 SAJEWICZ ZA WIELKIM MUREM: zderzenie wyobrażeń o pandemii

 

Polskie Radio w stolicy Chin uruchomiło własne studio nadawcze, a reporterzy komentują rywalizację sportowców bezpośrednio ze stanowisk na arenach olimpijskich.

Czytaj także: 

Иллюстративное фото

więcej

arrow_forward
Czytaj także

Pekin 2022. Sajewicz za Wielkim Murem: chińska łyżwiarka "stała się" hashtagiem. Hejt z ideą igrzysk w tle

Ostatnia aktualizacja: 08.02.2022 13:30
Sport to emocje. Niestety, także te natury pozasportowej i zdecydowanie niemającej związku z zasadami olimpijskimi. Trzeci dzień nie ustaje fala negatywnych i często obraźliwych komentarzy pod adresem urodzonej w Stanach Zjednoczonych chińskiej łyżwiarki figurowej Zhu Yi, która zaliczyła dwa upadki podczas występów solistek w niedzielę i poniedziałek.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Pekin 2022. Sajewicz za Wielkim Murem: królowa sanek chce mówić o Chinach. Ale jak wróci do domu

Ostatnia aktualizacja: 09.02.2022 15:23
Zimowe Igrzyska Olimpijskie Beijing 2022, jak mało które przed rozpoczęciem były powodem do dyskusji o zasadach przyznawania prawa do organizacji najważniejszej imprezy sportowej świata. Państwo, będące ich tegorocznym gospodarzem, znane jest z tłumienia wolności słowa. Pojawiły się też kolejne oskarżenia - związane z obozami reedukacyjnymi w Sinciangu oraz pogwałceniem wolności obywatelskich mieszkańców Hongkongu.
rozwiń zwiń