X
Szanowny Użytkowniku
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi przetwarzania danych osobowych w Portalu PolskieRadio.pl
1.Administratorem Danych jest Polskie Radio S.A. z siedzibą w Warszawie, al. Niepodległości 77/85, 00-977 Warszawa.
2.W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Inspektorem Ochrony Danych, e-mail: iod@polskieradio.pl, tel. 22 645 34 03.
3.Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
4.Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
5.Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
6.Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
7.Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
8.Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
9.Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
10.Polskie Radio S.A. informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności
Rozumiem
Muzyka

Tchnienie nowego życia w archiwum Kate Bush (recenzja)

Ostatnia aktualizacja: 16.05.2011 07:00
Ciężko uznawać "Director's Cut" za dzieło w pełni satysfakcjonujące - o płycie z odświeżonymi wersjami piosenek sprzed 20 lat pisze specjalnie dla muzyka.polskieradio.pl Emil Macherzyński.

Na "Director's Cut" Kate Bush mierzy się ponownie z piosenkami z mniej znanych fragmentów swojej dyskografii: albumów "Sensual World" (1989 r.) i "The Red Shoes" (1993 r.). To zresztą dopiero druga płyta Kate Bush nagrana w XXI wieku. (W 1993 roku artystka porzuciła działalność sceniczną na ponad 11 lat).

/

Nowy-nienowy album zbytnią rewolucją nie jest. W większości utworów nagrano po prostu nowe wokale i bębny, jedynie trzy budując od zera - kompozycje należało dostosować tonacją do obecnych wokalnych możliwości artystki. Zabawy z aranżacjami widać chociażby w singlowym "Deeper Understanding", w którym wydłużono i przetworzono wokale programem autotune. "Lily" pchnięto jeszcze bardziej w majestatyczny trip-hop, natomiast pianinową balladę "This Woman's Work" rozmyto w stronę ambientowej elektroniki. Szczególnie zaś poprawiono zamykającą całość piosenkę "Rubberband Girl". Utwór z rasowego, radiowego popu zamieniono w nagranie bardzo surowe, brzmiące trochę jak z próby niezbyt wyrobionego zespołu pop-rockowego.

Na pewno w każdym fragmencie albumu zaznajomione z oryginalnymi wersjami ucho znajdzie sporo zmian. Głównym zamysłem było tchnięcie w starsze utwory nowego życia. Muszę powiedzieć, że faktycznie słucha się tego zupełnie inaczej. Trudna sztuka zespolenia starych utworów w gładko płynący album zakończyła się pełnym sukcesem. A że artystka sięgnęła po prawdopodobnie najlepsze utwory z tamtych dość nierównych wydawnictw, nie było to zbyt trudne zadanie.

Na pewno jest to lepsze niż zwykły remastering czy składanka, ale też ciężko uznawać "Director's Cut" za dzieło w pełni satysfakcjonujące. Udało się wyciągnąć wszystko co najlepsze ze znajdujących się w cieniu klasycznego "Hounds of Love" z 1985 r. albumów. Wciąż jednak to tylko reinterpretacje starszych utworów, realizacja długotrwałych wewnętrznych ambicji Bush (artystka nosiła się z tym projektem od lat). Szczególnie, że ogłoszono już nowy album szykowany na przyszły rok. Także sukces sukcesem, ale z fajerwerkami poczekałbym raczej do nowego materiału. Miejmy nadzieję, co najmniej tak udanego jak ten, ale zupełnie świeżego.

Emil Macherzyński

 



Zobacz więcej na temat: Kate Bush Pop
Czytaj także

Duch słynnego "Nevermind" na nowej płycie Foo Fighters (recenzja)

Ostatnia aktualizacja: 08.04.2011 12:20
"Wasting Light" przywodzi na myśl czasy, w których muzyki słuchało się zbyt głośno, nosiło czarne koszulki i walczyło z czymś, czego się nie rozumiało, ale przecież hormony zawsze wiedziały lepiej. Z powrotu Dave'a Grohla do formy cieszy się Emil Macherzyński.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kate Bush zaśpiewa "Ulissesa" Joyce'a!

Ostatnia aktualizacja: 07.04.2011 07:00
Po 20 latach słynna brytyjska piosenkarka uzyskała zgodę na wykorzystanie fragmentu kamienia milowego XX-wiecznej literatury. Piosenka "Flower of the Mountain" trafi na nowy album Kate Bush "Director's Cut" (premiera: 16 maja).
rozwiń zwiń
Czytaj także

Komputerowa miłość Kate Bush

Ostatnia aktualizacja: 30.04.2011 12:40
Zobaczcie wyreżyserowany przez brytyjską piosenkarkę klip do utworu "Deeper Understanding". Singiel zapowiada "Director's Cut" - pierwszy od sześciu lat album Kate Bush, który ukaże się 16 maja.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Beastie Boys idealni na każdą okazję poza pogrzebem (recenzja)

Ostatnia aktualizacja: 29.04.2011 20:00
Jeżeli jesteście ich fanami, nową płytą będziecie zachwyceni - obiecuje w recenzji dla muzyka.polskieradio.pl Emil Macherzyński. Premiera krążka 3 maja.
rozwiń zwiń