Raport Białoruś

Sprawa Żukawca: "kolejna porażka po Alesiu Bialackim"

Ostatnia aktualizacja: 13.05.2013 13:20
To może być kolejna porażka polskiego wymiaru sprawiedliwości po sprawie Alesia Bialackiego - takie są komentarze po wyroku białostockiego sądu na białoruskiego opozycjonistę. Andreja Żukawca skazano na trzy lata więzienia.
Audio
  • Marek Bućko (fundacja Wolność i Demokracja): białoruskie służby sfabrykowały oskarżenia kryminalne - to jedyne wytłumaczenie dlaczego sprawa Andreja Żukawca znalazła taki finał; ta sprawa to zły precedens, bo może ośmielić innych sędziów do wydawania wyroków na opozycjonistów przeciw którym są fabrykowane są zarzuty kryminalne
  • Anatol Michnawiec: polski sędzia współpracował z sędzią z czarnej listy UE, która wydawała wyroki w procesach politycznych
  • Posłanka PiS Małgorzata Gosiewska: chcemy zwołać posiedzenie zespołu parlamentarnego ds. Białorusi w tej sprawie; koniecznie przenieść sprawę Andreja Żukawca z Białegostoku
Andrej Żukawiec na procesie (C)
Andrej Żukawiec na procesie (C)Foto: PAP/Artur Reszko

Andrej Żukawiec dwa tygodnie temu skazany został na 3 lata więzienia za rzekome oszustwa finansowe. Zamierza odwołać się od wyroku. Białoruscy uchodźcy polityczni i organizacje walczące o prawa człowieka apelują do ministra sprawiedliwości, żeby przeniósł sprawę Żukawca do Warszawy. Ich zdaniem, Białorusin jest niewinny, a sąd w Białymstoku wydał wyrok na podstawie dowodów sfabrykowanych przez reżim Aleksandra  Łukaszenki.
Marek Bućko z fundacji Wolność i Demokracja zaznacza, że pozostawienie sprawy w gestii białostockiego sądu grozi kolejnym skandalem z udziałem polskiego wymiaru sprawiedliwości. Jak podkreśla, jedynym wytłumaczeniem wyroku są dowody sfałszowane przez białoruskie służby specjalne. Jak dodaje, wyrok jest złym precedensem, bo może ośmielić innych sędziów, nie tylko w Polsce, ale w całej Unii do wydawania wyroków na białoruskich opozycjonistów na podstawie sfabrykowanych dowodów.
W sprawie Żukowca białostocki sędzia Szczęsny Szymański współpracował z białoruskim wymiarem sprawiedliwości - podkreśla kolega Żukawca, uchodźca polityczny z Białorusi Anatol Michnawiec. Jak zaznacza, w sprawę opozycjonisty zaangażowana jest białoruska sędzia Natalia Pykina znana z wyroków na opozycję . To ona, jak wyjaśnia Michnawiec, wydała kilkuletni wyrok na opozycjonistę Mikitę Lichawida za jego udział w protestach w sfałszowanych wyborach prezydenckich. Michnawiec dodaje, że na koncie sędzi Pykinej jest też kilka innych wyroków na białoruską opozycję. Dlatego znajduje się ona na tzw. czarnej liście funkcjonariuszy reżimu Łukaszenki, którzy mają zakaz wjazdu do UE. Białoruski uchodźca podkreśla, że to właśnie z Pykiną współpracował sądzący Żukawca białostocki sędzia Szczęsny Szymański. Miał się z nią spotykać podczas swego pobytu na Białorusi.
Sprawie przyjrzą się polscy parlamentarzyści - zapowiada Małgorzata Gosiewska. Posłanka PiS chce, aby w sprawie Żukawca spotkał się parlamentarny zespół na rzecz solidarności z Białorusią. W spotkaniu, jak podkreśla, powinni uczestniczyć też przedstawiciele polskiego wymiaru sprawiedliwości. Należy wyjąć tę sprawę z regionu białostockiego - zaznacza posłanka PiS.
Wyrok na Żukawca zapadł w Białymstoku 30 kwietnia. Sprawa białoruskiego uchodźcy politycznego ciągnęła się 12 lat. Białostocki sąd uznał go winnego za oszustwa finansowego, którego miał się dopuscić na Białorusi. Żukawiec, wielokrotnie podkreślał, że dowody przeciwko niemu były sfałszowane przez Białorusinów, a sprawa ma związek z jego działalnością w antyłukaszenkowskiej opozycji.
W sprawie Żukawca Przewodniczący Parlamentarmego Zespołu ds. Białorusi Robert Tyszkiewicz wysłał listy do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego i prezesa Sądu Najwyższego z prośbą o wnikliwe przeanalizowanie sprawy i wyroku.

IAR/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś 

Sędzia
Sędzia Tomasz Szczęsny Szymański, fot. PAP/Artur Reszko
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Andrej Żukawiec skazany na trzy lata więzienia i grzywnę

Ostatnia aktualizacja: 30.04.2013 13:43
Na 3 lata więzienia i 15 tys. zł grzywny skazał we wtorek Sąd Rejonowy w Białymstoku Białorusina Andrieja Żukawca. Sędzia Szczęsny Szymański powiedział, że dowody zgromadzone na Białorusi są dowodami "rzetelnymi i wiarygodnymi".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Andrej Żukawiec zapowiada apelację. ”Sprawa jest sfabrykowana”

Ostatnia aktualizacja: 30.04.2013 18:00
Andrej Żukawiec został skazany na trzy lata więzienia za oszustwa podatkowe. Zapewnia, że jest niewinny i mówi, że dowody przeciw niemu są sfałszowane.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Poseł Tyszkiewicz zaniepokojony wyrokiem na Białorusina

Ostatnia aktualizacja: 30.04.2013 18:43
Robert Tyszkiewicz poważnie wątpi w rzetelność dowodów, na podstawie których skazano Andreja Żukawca na trzy lata więzienia. Dowody dostarczyła strona białoruska. Poseł zamierza wysłać listy do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego i do Sądu Najwyższego.
rozwiń zwiń