W tej książce autorka zdradza kulisy swojego warsztatu, opowiada o tym, jak zrodziły się pomysły na fabuły, które przyniosły jej popularność i nagrody nie tylko w Polsce, ale i za granicą. W podtytule czytamy, że te opowieści to trzy wyprawy w stronę wyobraźni, współczucia i troski, które razem z pojęciem buntu stanowią dla Joanny Bator podstawę jej literackiego kompasu.
Joanna Bator to pisarka, publicystka, felietonistka, kulturoznawczyni, laureatka m.in. Nagrody imienia Beaty Pawlak za książkę "Japoński wachlarz", Nagrody Nike za powieść "Ciemno, prawie noc" i europejskich wyróżnień: wraz z tłumaczką Esther Kinsky – otrzymała Nagrodę Literacką im. Hermanna Hessego, a w roku ubiegłym została laureatką Austriackiej Nagrody Państwowej dla twórców literatury europejskiej. "Zarówno pisanie jak i czytanie są praktykami siebie" – twierdzi w ostatniej książce autorka.
W ostatniej przed wakacjami audycji z cyklu "Wierność i przemiana" Joanna Bator opowie m.in. o tym, na czym polegał jej bunt w młodości, czym jest według niej wspomniana troska o siebie, dlaczego lubi praktykować taniec butoh, czy bardziej jest uciekinierką czy wędrowniczką i dlaczego – jak pisze w książce "W moje strony": "Każda jej powieść powstaje samotnie".
I choć obecnie najbardziej Joanna Bator kocha ciszę i szuka ciszy, to zgodziła się wybrać dla słuchaczy Dwójki pewien utwór muzyczny, który lubi.
***
Na audycję Wierność i przemiana we wtorek (24.06) o godz. 19.10 zaprasza Dorota Gacek.
