Masz problem? Lekarstwa szukaj u Szekspira!

Ostatnia aktualizacja: 23.04.2014 12:00
W strukturze uczuć ludzkich - od czasów Antygony i Kreona - nic się nie zmieniło. W dniu 450. urodzin Williama Szekspira należałoby dodać, że w czasach nowożytnych ten jeden autor zaludnił naszą wyobraźnię nie mniejszą liczbą mitów niż wszyscy starożytni razem wzięci.
Audio
  • Masz problem? Lekarstwa szukaj u Szekspira! / Notatnik Dwójki / Audycja Anny Lisieckiej
Adam Ferency
Adam FerencyFoto: Grzegorz Śledź/PR

- Jeśli człowieka nurtuje jakiś problem, zmaga się z z nim i chciałby znaleźć sposób wyrażenia pytań, które go dręczą, to możne on sięgnąć do Szekspira i znaleźć, może nie odpowiedzi na to pytanie, ale ślady rozmyślań go dotyczących - mówił w "Notatniku Dwójki" znakomity interpretator twórczości angielskiego pisarza, aktor Adam Ferency. - W tekstach Szekspira można odszukać wszystkie bolączki, które ludzie odnajdują w sobie od 450 lat - dodawał
Zdaniem Ferencego dotarcie do dzieł Szekspira bierze się z tego, że coś zaczyna nas boleć, coś nas bulwersuje, doprowadza do białej gorączki. Wówczas szukamy materii, która pozwoli nam sobie poradzić z bólem. – I wtedy, jeśli sięgniemy do Szekspira, to z wielką doza prawdopodobieństwa znajdziemy tam tę materię na skonstruowanie historii, która będzie nasz ból wentylowała – tłumaczył Ferency.

Prof. Jerzy Limon, znawca literatury angielskiej i teatrolog, przywołał słowa poety Stanisława Barańczaka, który uważał, że Szekspir był największym jej twórcą w dziejach ludzkości. Przypomniał też dyskusję o tym, czy przypadkiem pod pseudonimem "Shakespeare" nie ukrywał się wybitnych filozof Francis Bacon.

Podstawowym dowodem, że mogło tak być, jest pozostawiony przez niego kryptogram, którym jest... biblia. W 1610 roku na rozkaz królewski miał powstać jej nowy przekład. Pracowało nad tym 46 teologów pod wodzą Bacona. - W tym czasie Szekspir kończy 46 lat. Jeżeli weźmiemy 46 psalm w tym wydaniu, to 46 słowem od jego początku jest „shake”, a 46 słowo od końca jest „speare”, co daje razem "Shakespeare” - mówił prof. Limon.
W dalszej części audycji zwracał on też uwagę na fenomen Wysp Brytyjskich, małego stosunkowo regionu, który wniósł bardzo wiele do rozwoju kultury i cywilizacji światowej. - Moim zdaniem w genach Anglosasów jest sporo aktorstwa i muzyki - podkreślał znawca literatury angielskiej. Nie jest to więc zapewne przypadek, że właśnie tu narodził się i tworzył najwybitniejszy nowożytny dramaturg.

Audycję prowadziła Anna Lisiecka.
pp/chb

Zobacz więcej na temat: TEATR William Szekspir
Czytaj także

Makbet: fatum, determinizm i historyczna mistyfikacja

Ostatnia aktualizacja: 23.02.2014 00:00
- Dla mnie to przede wszystkim dramat o tym, jak bardzo jesteśmy zdeterminowani i przez jakie siły. To obecnie problem bardziej chyba nawet aktualny niż w czasach Szekspira - mówił o "Makbecie" Antoni Libera, jeden z gości audycji "Te wstrętne lektury".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Romeo mógł spotkać Julię na Majdanie...

Ostatnia aktualizacja: 07.03.2014 10:00
- Siła Szekspira polega na tym, że nie mówi on po prostu o miłości, lecz o miłości w kontekście tragicznych konfliktów. To czyni tę historię uniwersalną - uważa Krzysztof Pastor, który w Operze Narodowej przygotowuje premierę "Romea i Julii" Prokofiewa.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Romeo i Julia” według Pastora: dramat pozbawiony ckliwości

Ostatnia aktualizacja: 11.03.2014 18:00
- Wydaje mi się, że cały ciężar tego spektaklu przesunął się na temat społeczny, nawet polityczny i gdzieś zaginęła ta obezwładniająca siła miłości – oceniała balet "Romeo i Julia" w choreografii Krzysztofa Pastora, którego premiera odbyła się w Teatrze Wielkim Operze Narodowej, Katarzyna Gardzina.
rozwiń zwiń