Małgorzata Braunek - zgasł najpiękniejszy uśmiech polskiego kina

Ostatnia aktualizacja: 30.06.2014 17:00
- Małgosia była po prostu dobrym człowiekiem. Miała w sobie niespotykaną łagodność, która mnie czasami wręcz denerwowała - wspominał aktorkę Wojciech Pszoniak. W "Notatniku Dwójki" O Małgorzacie Braunek opowiadali także Bożena Janicka i Jacek Borcuch.
Audio
  • Wojciech Pszoniak, Bożena Janicka i Jacek Borcuch wspominają Małgorzatę Braunek (Notatnik Dwójki)
Małgorzata Braunek
Małgorzata BraunekFoto: Big Mind Zen Center/Flickr/CC by 2.0 (fragm.)

W pamięci wielu widzów Małgorzata Braunek zapisała się przede wszystkim jako Oleńka z "Potopu" Jerzego Hoffmana oraz Izabella Łęcka w "Lalce" w reżyserii Ryszarda Bera. Obie te postaci aktorka zagrała w brawurowy i wyrazisty sposób, burząc wyobrażenia wielu osób na temat tych klasycznych postaci literackich. - W momencie, w którym odeszła Małgorzata Braunek, okazało się, że wszyskich ta śmierć bardzo poruszyła - mówiła Bożena Janicka. - Bo odeszła od nas Oleńka...

Będąc u szczytu kariery, Małgorzata Braunek zrezygnowała z aktorstwa. Do świata filmu wróciła dzięki "Tulipanom" Jacka Borcucha. Za rolę w tym filmie aktorka otrzymała nagrodę Orła za najlepszą drugoplanową rolę kobiecą oraz Złote Lwy w Gdyni.

- Kiedy w mojej głowie rodził się pomysł na "Tulipany", szybko wyobraziłem sobie odtwórców ról głównych. Potem zdałem sobie sprawę, że w tej historii nie może zabraknąć kobiety. Małgorzata Braunek była oczywistym wyborem, choćby dlatego, że podkochiwałem się w niej od czasów dzieciństwa - wspominał reżyser filmu, Jacek Borcuch. - Telefon do niej dostałem od jej syna, Xawerego. Wysłałem scenariusz, a potem spotkaliśmy się w jej ogrodzie w Wilanowie. Nie od razu chciała się zgodzić na udział w tym filmie. Ale wreszcie się udało. Trudno mi mówić o tym, co działo się na planie. Wiem tylko, że wraz z jej odejściem zgasł najpiękniejszy uśmiech polskiego kina.

Małgorzata Braunek wystąpiła w blisko czterdziestu filmach, serialach oraz w widowiskach Teatru Telewizji. Odeszła 23 czerwca 2014 r. Miała 67 lat.

W "Notatniku Dwójki" aktorkę wspominali Bożena Janicka, Jacek Borcuch i Wojciech Pszoniak.

(kul/mc)

Czytaj także

Aktorka Małgorzata Braunek nie żyje. "Była wyjątkową osobą. Świetnym kumplem i wspaniałym człowiekiem"

Ostatnia aktualizacja: 23.06.2014 19:24
Bliscy i współpracownicy wspominają ją jako uśmiechniętą optymistkę. W poniedziałek odeszła Małgorzata Braunek, wybitna aktorka filmowa i teatralna.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wspominamy Małgorzatę Braunek. "Stworzyła nowy typ postaci kobiecej"

Ostatnia aktualizacja: 24.06.2014 08:10
- Ona reprezentowała nowoczesny styl aktorstwa, a także urody, co młodych fascynowało, a w starszych wywoływało pewne kontrowersje - o zmarłej 23 czerwca aktorce opowiadał w Dwójce krytyk filmowy Andrzej Kołodyński.
rozwiń zwiń