"Glissando", czyli jak pisać o muzyce współczesnej

Ostatnia aktualizacja: 25.05.2013 12:17
W "Bitej godzinie" – spotkanie z twórcami nowej formuły magazynu "Glissando".
Glissando, czyli jak pisać o muzyce współczesnej
Foto: mat. prasowe

"Glissando" zakładali studenci warszawskiej muzykologii: Jan Topolski, Michał Mendyk i Agata Kwiecińska. Pierwszy numer ukazał się we wrześniu 2004r, pisali do niego między innymi Daniel Cichy, Rafał Księżyk, Krzysztof Kwiatkowski, Przemek Psikuta i Jacek Skolimowski.
Dziś "Glissando" nie ma stałej redakcji, jest czymś znacznie więcej niż pismem poświęconym muzyce współczesnej – organizuje spotkania, warsztaty i dyskusje, prowadzi stronę internetową, ma profil na Facebooku i… właśnie ukazał się 21, papierowy jego numer, poświęcony muzycznej performatyce.
Czym dziś jest "Glissando"? Kto je współtworzy, jakie są jego cele i strategie? O tym porozmawiam w "Bitej godzinie” z Janem Topolskim, Krzysztofem Marciniakiem, Piotrem Tkaczem, Filipem Lechem i Agnieszką Grzybowską – twórcami nowej formuły pisma.
Zapraszam w sobotę, 25 maja o 23.00
Ewa Szczecińska

Zobacz więcej na temat: MUZYKA
Czytaj także

Symfonia Smoleńskiego: fałszywe dzwony i kaszel Chopina

Ostatnia aktualizacja: 17.04.2013 15:00
- Przyjąłbym zamówienie z Opery Narodowej - deklaruje Konrad Smoleński, którego prace dźwiękowe można podziwiać m.in. w warszawskim Muzeum Chopina oraz w polskim pawilonie na tegorocznym Biennale w Wenecji. Dlaczego współcześni artyści wizualni tak chętnie wchodzą w domenę zarezerwowaną kiedyś dla muzyków?
rozwiń zwiń
Czytaj także

Co było awangardą przed awangardą?

Ostatnia aktualizacja: 27.04.2013 13:30
Eksperymenty muzyczne, które prowadzono na przełomie wieku XIX i XX, rzucają nowe światło na ruch awangardowy w latach 50. i 60. zeszłego wieku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Tam Penderecki bawił się jak mały chłopiec

Ostatnia aktualizacja: 15.05.2013 17:00
- Przede mną zdjęcie dyrygującego Andrzeja Markowskiego, po lewej portret Johna Cage'a, z tyłu marszałek Piłsudski, a gdzieś w rogu Jezus Miłosierny - tak pierwszą wizytę w Studiu Eksperymentalnym Polskiego Radia wspomina badacz i wydawca jego dorobku, Bolesław Błaszczyk.
rozwiń zwiń