Reporterskie impresje Mirona Białoszewskiego

Ostatnia aktualizacja: 22.07.2022 12:00
W cyklu "To się czyta latem" od poniedziałku (25.07) prezentowaliśmy fragmenty książki "Na każdym rogu ta sama truskawka. Teksty reporterskie z lat 1946-1950" Mirona Białoszewskiego, w wyborze i opracowaniu Adama Poprawy. Czytał Grzegorz Małecki.
Imiesłów - Miron Białoszewski w roli tytułowej
"Imiesłów" - Miron Białoszewski w roli tytułowejFoto: NAC

Poeta, prozaik, dramatopisarz, a także aktor teatralny Miron Białoszewski urodził się 30 lipca 1922 roku w Warszawie, na Lesznie. W niektórych źródłach podawana jest data 30 czerwca, ponieważ jego metryka zaginęła, a on sam nigdy nie ustalił dokładnej daty.

Zanim Miron Białoszewski napisał "Pamiętnik z powstania warszawskiego", był dziennikarzem. Swoją reporterską przygodę rozpoczął w czerwcu 1946 roku od artykułu napisanego na obozie studenckim w Leśnym Zdroju. Jego reportaże ukazywały się regularnie przez pięć lat na łamach "Kuriera Codziennego", "Wieczoru Warszawy" czy "Świata Młodych".

Należał do tzw. pokolenia "Współczesności", poetycko zadebiutował w krakowskim "Życiu Literackim" w 1955 roku, rok później ukazał się jego pierwszy tomik - "Obroty rzeczy". Potem wyszły m.in.: "Rachunek zaściankowy" (1959), "Mylne wzruszenia" (1961) oraz "Było i było" (1965), które przyniosły mu rozgłos.

Publikacja "Na każdym rogu ta sama truskawka. Teksty reporterskie z lat 1946-1950" zbiera drukowane dotąd tylko w prasie teksty reporterskie autora "Donosów rzeczywistości". Wśród nich znajdziemy reportaże z powojennej Warszawy, która odbudowuje się z gruzów. Rozpoznajemy w niektórych z nich wątki rozwinięte potem w "Pamiętniku z powstania warszawskiego". Niezwykły słuch dziennikarski Białoszewskiego sprawia, że patrzymy na jego bohaterów - ulice, budynki, gruzowiska czy ludzi - z ogromną uwagą i zaciekawieniem, czasem śmiechem reagując na przedstawione, choćby w cyklu "Nasze wywiady", sylwetki warszawskich ludzi pracy.

Wybrane fragmenty czytał Grzegorz Małecki.


Posłuchaj
10:46 Dwójka to się czyta latem 25.07.2022.mp3 Miron Białoszewski "Na każdym rogu ta sama truskawka. Teksty reporterskie z lat 1946-1950", czyta Gregorz Małecki - fragm. 1 (To się czyta latem/Dwójka)

10:36 Dwójka to się czyta latem 26.07.2022.mp3 Miron Białoszewski "Na każdym rogu ta sama truskawka. Teksty reporterskie z lat 1946-1950", czyta Grzegorz Małecki - fragm. 2 (To się czyta latem/Dwójka)   

Posłuchaj
08:40 to się czyta latem 27.07.mp3 Miron Białoszewski "Na każdym rogu ta sama truskawka. Teksty reporterskie z lat 1946-1950", czyta Grzegorz Małecki - fragm. 3 (To się czyta latem/Dwójka)

09:30 Dwójka to się czyta latem 28.07.2022.mp3 Miron Białoszewski "Na każdym rogu ta sama truskawka. Teksty reporterskie z lat 1946-1950", czyta Grzegorz Małecki - fragm. 4 (To się czyta latem/Dwójka)

10:39 Dwojka_To_sie_czyta 29 lipiec 2022 11_00_31.mp3 Miron Białoszewski "Na każdym rogu ta sama truskawka. Teksty reporterskie z lat 1946-1950", czyta Grzegorz Małecki - fragm. 5 (To się czyta latem/Dwójka)

   

***

Tytuł audycji: To się czyta latem

Data emisji: 25-29.07.2022

Godzina emisji: 11.00

Przygotowała: Małgorzata Szymankiewicz

Zobacz więcej na temat: literatura Miron Białoszewski
Czytaj także

Miron Białoszewski - człowiek, który przeniósł w sobie dziecko

Ostatnia aktualizacja: 01.07.2022 13:00
- Niezwykłość Mirona polegała m.in. na tym, że w jego charakterze były rozwinięte cechy przeciwstawne. Ostre odczucie tragizmu losu człowieka i spontaniczna radość życia - mówiła w Dwójce Jadwiga Stańczakowa - dziennikarka, poetka i przyjaciółka pisarza. Właśnie mija 100 lat od urodzin autora "Obrotów rzeczy", "Pamiętnika z powstania warszawskiego" czy "Chamowa".
rozwiń zwiń