1045 lat temu Polska przyjęła chrzest

Ostatnia aktualizacja: 15.04.2011 08:53
Nie wiemy prawie nic: gdzie się odbył, jak wyglądał, nawet daty są hipotetyczne. Wiemy jedno: gdyby nie doszło do chrztu Polski, nie byłoby naszego państwa.
Audio

Fundamentalne znaczenie przyjęcia chrześcijaństwa dla kształtującej się Polski jest niepodważalne. Mimo to jednak o tym szczególnym momencie w naszych dziejach tak naprawdę – przywołując fakty – możemy powiedzieć niewiele. – Trudno o źródła, które by pokazały, jak ów początek polskiego chrześcijaństwa naprawdę wyglądał – przyznał prof. Jacek Banaszkiewicz.

Gość "Sezonu na Dwójkę" opowiedział o tych przekazach historycznych, które mogą coś nam o wydarzeniach 2. poł. X wieku powiedzieć: przede wszystkim o "Kronice Thietmara". Jej autor, biskup merseburski, pisze m.in. o tym, jak to Dobrawa użyła swoistego podstępu, który – choć "zdrożny" – był wybaczalny, gdyż przyczynił się do nawrócenia pogańskiego Mieszka.

W audycji omówiono również inne źródła: kronikę Galla Anonima (według którego Mieszko, nim stał się chrześcijaninem, oddawał się rozpuście - miał bowiem aż siedem żon), zapiski Długosza (bardziej już literackie niż historyczne) oraz tajemniczy dokument "Dagome iudex".

Gdzie chrzest się odbył? W Poznaniu, na Ostrowie Lednickim, w Gnieźnie, a może w Ratyzbonie? Jak wyglądała ceremonia? Zanurzenie w chrzcielnej misie, a może, po prostu, w rzece? Co wiemy o Mieszku (jego wykształceniu, jego pochodzeniu – są teorie, że ma skandynawskie korzenie!), a co o jego czeskiej żonie? Między innymi na te pytania znajdziemy odpowiedź w Dwójkowej audycji – aby jej wysłuchać, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie Posłuchaj po prawej stronie.

Zapraszamy również do zapoznania się z wywiadem na temat dawnych Słowian, jaki z Pawłem Lisem –  archeologiem doświadczalnym i kierownikiem Grodziska Żmijowiska, czyli Oddziału Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym – przeprowadziła Urszula Szwarzenberg-Czerny.

Czytaj także

Chrobry z Ottonem grają w kości...

Ostatnia aktualizacja: 26.01.2011 10:00
Wojna wywiadów, polityka, racje stanu, manipulacja informacją, średniowieczne public relations... Elżbieta Cherezińska w swojej historycznej powieści przywraca do życia dawnych władców.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wojny polsko-ruskie pod chorągwią piastowską

Ostatnia aktualizacja: 31.03.2011 10:00
Nie wiemy, gdzie leżały, ani jaki lud je zamieszkiwał. Nie wiemy, czy chodziło o jedną fortyfikację, czy może o teren administrowany z jakiegoś centrum władzy. Grody Czerwieńskie pozostają do dziś tajemniczym miejscem.
rozwiń zwiń