Anna Bohdziewicz: nie próbuję robić dobrych zdjęć

Ostatnia aktualizacja: 20.02.2013 22:45
- Pierwszy aparat dostałam w 1968 roku. Początkowo fotografia była moim hobby, później stała się pracą, ale też uzależnieniem, bo wciąż fotografuję, nawet jak nie robię zdjęć - mówiła Anna Bohdziewicz.
Audio
Anna Beata Bohdziewicz podczas otwarcia swojej wystawy Piękni i szczęśliwi - znajomi z bilboardów, 3 września 2002 w galerii Fret@Porter w Warszawie.
Anna Beata Bohdziewicz podczas otwarcia swojej wystawy "Piękni i szczęśliwi - znajomi z bilboardów", 3 września 2002 w galerii Fret@Porter w Warszawie. Foto: PAP/Andrzej Rybczyński

- Od kiedy prowadzę "Fotodziennik", aparat mam zawsze przy sobie. Wcześniej brałam sprzęt, gdy szłam robić zdjęcia. Tera zabieram go idąc nawet na spacer z psem czy do sklepu - opowiadała rozmówczyni Anki Grupińskiej.

Fotografia zatrzymuje czas, obraz. Jak przypomina gość "Nitek” to swoiste cięcie przez czas w kluczowym momencie, gdy coś się dzieje. Ta definicja towarzysząca fotografii na początku obecnie dotyczy tylko fotografii reporterskiej. Fotografia ma też inne oblicza, kiedy twórca przetwarza sposób widzenia świata.  

- Moim celem nie jest zrobieniem dobrego zdjęcia. Zauważam pewne rzeczy, które mi się podobają lub nie, które są dziwne – to dla mnie ważny wyróżnik. Wtedy wyciągam aparat i robię zdjęcie, staram się uchwycić obraz tak, jak go zobaczyłam w pierwszej chwili. Na pewno mam szczególny sposób kadrowania. Nie pamiętam wszystkich moich zdjęć, często swoje starsze prace rozpoznaję właśnie na podstawie kadru – opowiadała słuchaczom Dwójki Anna Beata Bohdziewicz.

Posłuchaj jak o swojej pracy opowiada Chris Niedenthal >>>

Anna Beata Bohdziewicz pochodzi z Łodzi. Na Uniwersytecie Warszawskim studiowała archeologię i etnografię. W latach 1974-80 pracowała w filmie jako asystent i drugi reżyser, m.in. z takimi reżyserami, jak W. Borowczyk, K. Kieślowski, F. Bajon, czy K. Zanussi.

W 1980 roku rozstała się z filmem i zaczęła fotografować. Dla Regionu Mazowsze i warszawskiego NZS-u dokumentowała początki przemian politycznych w Polsce i narodziny "Solidarności".

Zobacz serwis specjalny Polskiego Radia Sierpień 1980 >>>

Od końca 1982 roku Anna Bohdziewicz wszystkie zdjęcia włącza do zbioru "Fotodziennik, czyli piosenka o końcu świata", unikalnego zapisu fotograficznego, który kontynuuje do dziś. To pierwszy fotoblog powstały jeszcze przed erą internetu.


Do wysłuchania rozmowy zaprasza Anka Grupińska.

Audycja z cyklu "Nitki"

Czytaj także

Chłopak z głową buldoga. Erwitt to widzi

Ostatnia aktualizacja: 14.02.2013 13:40
Tu i teraz. Ani sekundę wcześniej, ani sekundę później. Robić takie zdjęcia codziennego życia przez 50 lat? Mistrzostwo. Elliott Erwitt pokaże w Warszawie 50 swoich ulubionych fotografii.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Polki wśród laureatów konkursu World Press Photo 2012

Ostatnia aktualizacja: 15.02.2013 11:51
Anna Bedyńska i Ilona Szwarc zostały wyróżnione za zdjęcia w kategoriach portretowych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mapy Lindleya pokażą zmiany charakteru Warszawy

Ostatnia aktualizacja: 20.02.2013 10:31
Ukazał się „Ilustrowany atlas dawnej Warszawy” prezentujący XIX wieczne mapy stworzone przez Williama Lindleya z ówczesną zabudową i współczesnymi ulicami zawierającą również dawne pocztówki i teksty mające przybliżyć warte zobaczenia miejsca stolicy.
rozwiń zwiń