Tomasz Ziętek: do kina trafiłem przez śpiew

Ostatnia aktualizacja: 10.04.2018 09:00
- W trzeciej klasie liceum obudziłem się ze snu i pomyślałem, że zajmę się śpiewaniem zawodowo. Znajduję olbrzymią przyjemność w operowych wykonaniach, na razie jednak skupiam się na muzyce i na filmie - mówił w Dwójce ceniony aktor młodego pokolenia.
Audio
  • Tomasz Ziętek: do kina trafiłem przez śpiew (Poranek Dwójki)

Mateusz Kościukiewicz 1200.jpg
Mateusz Kościukiewicz: gra w masce zmieniła moje aktorstwo

Tomasz Ziętek to aktor, który w ostatnim czasie wystąpił w nagradzanym filmie "Cicha noc". Znany jest też polskiej publiczności z filmów "Kamienie na szaniec" czy "Konwój". W Dwójce wspominał, że zanim został aktorem, myślał o karierze śpiewaka. - Chciałem dostać się do akademii muzycznej na wydział śpiewu solowego. Po nieudanej próbie, trafiłem do studium wokalno-aktorskiego, a stamtąd na scenę teatralną i do kina.

Muzyczną pasję Tomasz Ziętek realizuje obecnie w zespole The Fruitcakes, w którym śpiewa i gra na gitarze. Grupa ta wydała w roku 2017 płytę nawiązującą do gitarowych brzmień z lat 60. W audycji muzyk opowiadał o przygotowaniach do nowego albumu o roboczej nazwie "Space Safari".

Tomasz Ziętek mówił także o konsekwencjach swojego podobieństwa do Dawida Ogrodnika, ale też filmie, w którym jedna z postaci będzie miała jego mimikę oraz sposób poruszania się.

***

Prowadzi: Paweł Siwek

Gość: Tomasz Ziętek (aktor)

Data emisji: 10.04.2018

Godzina emisji: 8.10

Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki".

bch

Czytaj także

Jakub Gierszał: "Pomiędzy słowami" i pytania o tożsamość

Ostatnia aktualizacja: 16.02.2018 16:00
- Urszula Antoniak mówiła, że bohater tego filmu jest trochę jak z "Czerwonego i czarnego". Ktoś, kto próbuje przebić się do wyższych sfer, w tym upatruje sukces - opowiadał Jakub Gierszał o kreowanym przez siebie głównym bohaterze filmu "Pomiędzy słowami".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mateusz Kościukiewicz: gra w masce zmieniła moje aktorstwo

Ostatnia aktualizacja: 06.04.2018 19:00
- Ponad połowa filmu zagrana bez twarzy to doświadczenie, które bardzo zmieniło moje podejście do zawodu, który uprawiam. Maski jako środka wyrazu nie używa się już nawet w teatrze, a jest ona esencją aktorstwa - mówił w Dwójce znakomity aktor.
rozwiń zwiń