Artur Dutkiewicz: muzyka jest łącznikiem między światem wewnętrznym i zewnętrznym

Ostatnia aktualizacja: 02.07.2021 11:00
- Pandemia to był czas, w którym zabrałem się do pisania utworów. Zacząłem spisywać wszystko, co jest w moim wnętrzu, bo nasza świadomość jest jak lustro. Cokolwiek się wydarzy, pozostaje tam i daje znać w postaci dźwięku - mówił w Dwójce pianista i kompozytor jazzowy Artur Dutkiewicz, który wydał właśnie płytę "Comets Sing".
Okładka płyty
Okładka płytyFoto: Mat. prasowe

Posłuchaj
13:08 Poranek Dwójki 2.07.2021 Dutkiewicz.mp3 Artur Dutkiewicz o nowej płycie "Comets Sing" (Poranek Dwójki)

J Jazz Cafe brąz.jpg
J-jazz Café, czyli japoński jazz w Polskim Radiu

"Comet Sing" to najnowszy album zespołu Artura Dutkiewicza. Na płcie wyraźne są nawiązania do jazzowej tradycji, nie brakuje również free jazzu, muzyki współczesnej, a nawet śladów polskiego folkloru i muzyki świata. Jak przyznał pianista, to właśnie dzięki przerwie od koncertów miał czas na złapanie oddechu i przyjrzenie się muzyce, która w nim gra.

- W czasie pandemii napisałem dwanaście utworów. Na płytę nagraliśmy siedem, a więc do wydania zostało jeszcze pięć - opowiadał muzyk. - W tym czasie podróżowałem też w głąb siebie i oglądałem to, co się dzieje w środku. Było bardzo dużo różnych pomysłów. Wcześniej wiele kompozycji zacząłem, ale nie miałem czasu, żeby je ukończyć. Pandemia była czasem eksperymentów.

Czytaj też:

- Pierwszy rok pandemii to był też w pewnym sensie oddech, ponieważ mogłem zabrać się do systematycznego ćwiczenia na fortepianie. Wyremontowałem wspaniałego Steinway'a, który zainspirował mnie do muzyki. Mogłem się spotkać z zespołem, podwyższyć poziom wykonawczy. Sprawdziliśmy, co u nas gra, a co nie - dodał Artur Dutkiewicz.

Na płycie "Comet Sing" znajdziemy wyłącznie autorskie kawałki Artura Dutkiewicza. Jak podkreślił kompozytor, tytuł jest "odniesieniem do jego stanu wewnętrznego". - Kiedy podróżowałem po Karaibach i Bermudach, stawałem codziennie na czubku statku i obserwowałem ogrom meteorytów. Część komet spadała na ziemię, spalając się. To przepiękne zjawisko, które przypomniało mi o nietrwałości wszechświata. Wszystko się zmienia, na co dowodem jest pandemia. To nie znaczy, że trzeba załamywać ręce, tylko działać na sto procent i bardzo mocno zanurzyć się w tym, co tu i teraz.

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki

Prowadził: Roch Siciński

Gość: Artur Dutkiewicz (pianista jazzowy i kompozytor)

Data emisji: 2.07.2021

Godzina emisji: 9.30

am

Czytaj także

Marek Pędziwiatr o Sun Ra: inspiruje nowe pokolenia muzyków

Ostatnia aktualizacja: 06.11.2020 11:23
- To jest zmierzenie się z kimś, kto zostawił nam przestrzeń do eksplorowania muzyki - mówił o muzyce Sun Ra w "Poranku Dwójki" Marek Pędziwiatr, kompozytor i klawiszowiec formacji EABS.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Bernard Maseli: jestem zaszczycony, że znalazłem się w takim towarzystwie

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2021 13:06
- Myślę, że moja pozycja będzie ponownym otwarciem serii "Polish Jazz Masters", bo dotychczas mieliśmy tam tylko dwie płyty: Wojciecha Karolaka i zespołu Novi Singers - mówił Bernard Maseli w dniu premiery swojej płyty zatytułowanej "Drifter".
rozwiń zwiń