Międzynarodowa Trybuna Kompozytorów ważniejsza od Eurowizji?

Ostatnia aktualizacja: 13.05.2014 00:00
- Za parę lat nikt nie będzie pamiętał o austriackim sukcesie na Eurowizji. Ale na pewno będziemy pamiętali i interesowali się twórczością Andrzeja Kwiecińskiego - uważa Jerzy Kornowicz, prezes Związku Kompozytorów Polskich. Utwór "Canzon de’ baci" Kwiecińskiego zwyciężył w kategorii młodych kompozytorów na 61. Międzynarodowej Trybunie Kompozytorów.
Audio
  • Międzynarodowa Trybuna Kompozytorów ważniejsza od Eurowizji? (Nokturn/Dwójka)
  • Andrzej Kwieciński i Joanna Grotkowska 0 61. Międzynarodowej Trybunie Kompozytorów (Wybieram Dwójkę)
Jerzy Kornowicz, prezes Związku Kompozytorów Polskich
Jerzy Kornowicz, prezes Związku Kompozytorów PolskichFoto: PAP / Andrzej Rybczyński

Kompozycja ta oparta została między innymi na fragmencie XVII-wiecznej opery "La Calisto" Francesco Cavallego. - W baroku podobają mi się "przeróbki" innych kompozytorów - wyjaśnił w audycji "Wybieram Dwójkę" Andrzej Kwieciński, który jest także śpiewakiem zafascynowanym repertuarem dawnym. - Odczuwam potrzebę stworzenia nowego klasycznego języka dźwiękowego, który odpowiadałby współczesnemu słuchaczowi. Taki język byłby zwrócony nie tylko do przyszłości, lecz także do przeszłości. Chodzi o pomost, o syntezę, a nie o ostentacyjne cytowanie - dodał w "Nokturnie".

W kategorii ogólnej tryumfował na Trybunie utwór cypryjskiego kompozytora Yannisa Kyriakidesa "Words and Songs without Words". Dwie zwycięskie kompozycje uzyskały najwyższą punktację od delegatów 27 radiofonii publicznych z 26 krajów i 4 kontynentów podczas 61. Międzynarodowej Trybuny Kompozytorów (IRC) w Helsinkach (2-9 maja 2014 roku).

Utwór Andrzeja Kwiecińskiego reprezentujący na Trybunie Polskie Radio znalazł się także wśród 10 rekomendowanych kompozycji w kategorii ogólnej. Kompozytor otrzymał również nagrodę specjalną - zamówienie kompozytorskie współfinansowane przez Radio France. To kolejny polski sukces po zeszłorocznym zwycięstwie Agaty Zubel w kategorii ogólnej.

Kompozycje Andrzeja Kwiecińskiego i Yannisa Kyriakidesa wyemitowane zostaną przez wszystkie radiofonie reprezentowane na Trybunie. - To ogromna siła rażenia, jeśli chodzi o promocję muzyki współczesnej - podkreślała Joanna Grotkowska w audycji "Wybieram Dwójkę". - Utwory zaprezentowane na zeszłorocznej Trybunie w Pradze doczekały się potem 523 odtworzeń na antenach różnych radiofonii! - dodała. A w "Nokturnie" zwróciła uwagę na szczególną rolę muzyki polskiej w historii Trybuny. - Od 1959 roku rekomendacje otrzymało aż 41 naszych utworów. Pod tym względem wyprzedza nas tylko Francja - cytowała statystyki.

- Nie po raz pierwszy w historii okazuje się, że w Polsce dzieją się ważne rzeczy, ale lokalne źródła opisu rzeczywistości nie do końca to oddają. Czasami potrzebny jest sygnał z zagranicy, abyśmy mogli trzeźwo spojrzeć na "swoje podwórko" - skomentował Jerzy Kornowicz.

W "Nokturnie" rozmawialiśmy także z Aleksandrem Nowakiem, którego kompozycja "Kurczęta i robot" była propozycją Polskiego Radia w kategorii ogólnej 61. Międzynarodowej Trybuny Kompozytorów. Kolejna edycja Trybuny odbędzie się w Tallinie (12-15 maja 2015), a w 2016 roku spotkamy się we Wrocławiu!

mm/mc

Andrzej
Andrzej Kwieciński
Czytaj także

Szymański: świat nie ma sensu? Może chociaż mikrokosmos mojego utworu ma....

Ostatnia aktualizacja: 01.04.2014 12:00
- Być może pisanie muzyki jest, podobnie jak filozofia czy nauki przyrodnicze, uczestniczeniem w rozpaczliwym wysiłku nadawania znaczenia czemuś, co być może żadnego znaczenia nie ma - mówił przed laty wybitny polski kompozytor, który w tym roku kończy 60 lat.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Andrzej Boreyko: Czwarta Symfonia Góreckiego nie stanowi przedłużenia Trzeciej

Ostatnia aktualizacja: 22.04.2014 18:00
- W tej partyturze widzę raczej wpływy Drugiej Symfonii, "Beatus Vir", "Małego requiem". W pewnym sensie Górecki dokonał tu syntezy technik z różnych okresów twórczości - mówił jeszcze przed premierą "Czwartej" znakomity dyrygent
rozwiń zwiń
Czytaj także

Eugeniusz Rudnik: na śmietniku znalazłem Holoubka czytającego Mickiewicza

Ostatnia aktualizacja: 29.04.2014 13:00
- Moim mistrzem był Władysław Hasior. On potrafił podnieść do rangi sztuki znalezioną na śmietniku lalkę bez głowy. Ja robię to samo z dźwiękowymi odpadami - mówił w Dwójce legendarny radiowy plądrofonista i pionier polskiej muzyki elektroakustycznej.
rozwiń zwiń