Siła męskiego głosu

Ostatnia aktualizacja: 01.08.2019 09:00
- Kościół i zwyczaje pogrzebowe przyczyniły się do tego, że mężczyźni nie wstydzą się śpiewać - mówił Witold Kuczyński, lider zespołu Carniacy. 
Audio
  • Rozmowa z Witoldem Kuczyńskim, liderem zespołu Carniacy z Czarni (Dwójka/Źródła)
Zespół Carniacy z Czarni
Zespół Carniacy z CzarniFoto: Kuba Borysiak PR

Witold Kuczyński, kierownik zespołu Carniacy z Czarni, to jeden z najbardziej rozpoznawalnych w Polsce Kurpiów. W swojej działalności zajmuje się m.in. tradycyjnym męskim śpiewem, za co razem z towarzyszami otrzymali Basztę w kategorii zespołów śpiewaczych na ostatnim, 53. Ogónopolskim Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym.

- U nas na Kurpiach bardzo dużo się śpiewa, prowadnikami do tego są zawsze chłopi - mówił w audycji o wyjątkowej jak na polskie warunki popularności męskiego głosu w muzyce tradycyjnej. - Jesteśmy bardzo związani z lokalną tradycja, w której męskiego głosu dużo się używa. Jedni od drugich się uczą, nawet pięknie rywalizują. Na Kurpiach dużo śpiewamy, na imieninach czy na weselach - jak się nie naśpiewamy, to mówimy, że wesele nieudane.

Czemu na Kurpiach nie ma aż tak dużo skrzypków? Które instrumenty są tam za to najpopularniejsze? O tym m.in - w nagraniu audycji.

***

Tytuł audycji: Źródła 

Prowadził: Kuba Borysiak

Gość: Witold Kuczyński (kierownik zespołu Carniacy z Czarni)

Data emisji: 1.08.2019

Godzina emisji: 15.15

at

Czytaj także

Instrumentarium górali z Beskidu Żywieckiego

Ostatnia aktualizacja: 30.07.2019 10:47
W "Źródłach" wybraliśmy się w Beskid Żywiecki, gdzie dobiega końca Festiwal Folkloru Górali Polskich. O tradycyjnych instrumentach beskidzkich górali opowiedział Jan Brodka - muzyk, regionalista.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Paweł Dąbkowski - radiowiec z muzyką w sercu

Ostatnia aktualizacja: 31.07.2019 16:00
- Dzięki pracy w radiu i Kurpiom nauczyłem się szacunku do ludzi - mówił w audycji skrzypek z Łomży i prezenter Radia Nadzieja, który na 53. Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu zdobył II nagrodę w kategorii solistów instrumentalistów.
rozwiń zwiń