Spotkanie z lubelskimi laureatkami OFKiŚL

Ostatnia aktualizacja: 01.07.2025 13:00
Co łączy Zespół Śpiewaczy Dorbozianki i Agnieszkę Bandosz? Śpiew, Lubelszczyzna i... najwyższa nagroda na Ogólnopolskim Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu! Poznajmy bliżej kazimierskie laureatki.
Audio
Agnieszka Bandosz i zespół Dorbozianki
Agnieszka Bandosz i zespół DorboziankiFoto: supertydzien, gmina Obsza

Dorbozianki – zespół śpiewaczy z Dorboz (gm. Obsza, pow. biłgorajski, woj. lubelskie), działa nieprzerwanie od 1978 r., założony z inicjatywy Kazimiery Wurszt, która do dziś nim kieruje. Tworzą go mieszkanki wsi. Zespół kultywuje lokalny folklor, wykonując pieśni obrzędowe, religijne i przyśpiewki przekazywane międzypokoleniowo, występując w tradycyjnych biłgorajskich strojach. W dorobku „Dorbozianek” liczne sukcesy: I nagrody na Ogólnopolskim Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym w 2011 i 2014 r., Nagroda im. Oskara Kolberga (2015), a w 2025 – prestiżowa „Baszta”, najwyższe festiwalowe wyróżnienie OFKiŚL. Zespół aktywnie uczestniczy w życiu kulturalnym regionu, promując dziedzictwo muzyczne Roztocza.

Na scenie nie sposób pomylić regionu, z którego Dorbozianki pochodzą. Biłgorajskie dziedzictwo przebija przez każdą nić ich stroju.

- Widać to była taka tradycja. Te stroje to już od bardzo dawna są, wszystko się przechowało. Spódnica biała cała, fartuch haft igiełkowy… rantuch, czepek, z haftem jak na zapasce, czerwony dla dziewcząt, a czarny haft dla mężatek – mówiła jedna z Dorbozianek.

Barwy i hafty są także symbolicznym kodem – mówią o statusie społecznym, są powodem do dumy.

Repertuar Dorbozianek czerpie wprost z pamięci mieszkańców regionu:
- Większość naszego repertuaru, tego starszego, jest właśnie z przekazów pokoleniowych. Te najwartościowsze pieśni, przekazywane z pokolenia na pokolenie, od ludzi, którzy już odeszli, to nasza pamiątka – mówią członkinie zespołu.

Wśród pieśni Dorbozianek usłyszymy te kościelne czy weselne. Śpiewaczki podkreślają, że każdy utwór to ich pomost między teraźniejszością a przeszłością.


Agnieszka Bandosz z Gołębia (pow. chełmski, woj. lubelskie) to doświadczona śpiewaczka ludowa, członkini zespołu „Echo” z Gołębia i Koła Gospodyń Wiejskich „Gołębianki”. Śpiewa od najmłodszych lat, a od 2014 r. aktywnie działa na scenie ludowej. Po latach prób i występów w eliminacjach wojewódzkich, w 2025 r. zdobyła prestiżową „Basztę” – najwyższe wyróżnienie na Ogólnopolskim Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym. Dzięki kontaktom z innymi artystami i kwerendom w bibliotekach rozwijała repertuar, poszerzając wiedzę o tradycji i stroju. Związana z dziedzictwem Wołynia, dostrzega jego wpływ na pieśni regionu. Zaangażowana w pracę z młodzieżą, wierzy w potencjał kolejnych pokoleń.

Agnieszka Bandosz, choć młoda stażem, ma już za sobą kilka ważnych kroków na festiwalowej scenie. Dwukrotnie została nominowana do udziału w Sabałowych Bajaniach (w 2022 i 2023 roku). W 2025 święci tryumfy jako solistka-śpiewaczka na kazimierskiej scenie.

- Staram się szukać utworów jak najbliższych mojej miejscowości, choć dziedzictwo często zatraca się przez napływ ludzi. Korzystam z archiwów uniwersyteckich i internetu, by odnaleźć te zagubione melodie – wskazuje śpiewaczka.

Agnieszka Bandosz ma cel: zgłębić pieśni, które ostrzegają, niosą dobre rady, ale w subtelny sposób tak, by domyślić się ich przewodniej myśli. Bandosz dostrzega też zmieniające się oczekiwania jury i publiczności Ogólnopolskiego Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych:

- Kiedyś wymagania były wyśrubowane, dziś jury patrzy łaskawszym okiem na młode pokolenie „naśladowców”.

 


Profesor Jan Adamowski: Festiwal zmienia się dzięki młodym

W audycji padły także słowa profesora Adamowskiego - przewodniczącego jury. Według niego OFKiŚL coraz wyraźniej pulsuje obecnością młodych artystów: Zmiany wypadają na korzyść młodszych. Przyjeżdżają coraz nowi ludzie, całkiem zainteresowani tym, co chcą tutaj robić i chcą się też tutaj pokazać – mówił. Dla przewodniczącego jury Kazimierz  to nie tylko scena – to także przestrzeń spotkania, przekazu, pamięci. To wychowywanie do kultury tradycyjnej, jak zauważa profesor: „Ciągle odkrywamy, przypominamy, a przez to i promujemy. Te wartości ukryte w śpiewie, w tekstach, w plastyce – to są ogólnoludzkie wartości. Spotkanie z ludźmi, pokazanie bogactwa kulturowego”.

***

Tytuł audycji: Źródła 

Prowadziła: Aleksandra Stec

Data emisji: 1.07.205

Godzina emisji: 12.00

mg