Śląsk najbliżej tytułu, spadek ŁKS

Ostatnia aktualizacja: 03.05.2012 22:46
Cztery drużyny pozostały w walce o tytuł mistrza Polski. Do pierwszej ligi spadł ŁKS Łódź.

Czołowa czwórka ma już za to zapewniony udział w europejskich pucharach. Legię może jeszcze wprawdzie wyprzedzić Korona Kielce, ale stołeczna ekipa sięgnęła w tym roku po Puchar Polski i w Lidze Europejskiej zagra na pewno.

Śląsk w przedostatniej serii meczów wygrał przed własną publicznością z Jagiellonią Białystok 3:1, Ruch pokonał na wyjeździe pogodzoną ze spadkiem i zamykającą tabelę Cracovię 2:0, a Lech - dzięki 22. trafieniu w sezonie Łotysza Artjoma Rudniewa - uporał się z Podbeskidziem Bielsko-Biała 1:0.

"Kolejorz" zwycięstwem w czwartek potwierdził wysoką formę w końcówce sezonu. To jego siódma wygrana w ośmiu ostatnich spotkaniach. Podbeskidzie, które już wcześniej zapewniło sobie utrzymanie, złapało za to zadyszkę i z utęsknieniem czeka na zakończenie rundy.

Jagiellonia, pod nieobecność najskuteczniejszego zawodnika - Tomasza Frankowskiego, nie potrafiła stworzyć groźnej sytuacji we Wrocławiu i dopiero w 71. minucie Tomasz Kupisz trafił do siatki. Była to jednak tylko kontaktowa bramka, bo Śląsk prowadził już 2:0 po dwóch golach zdobytych po stałych fragmentach gry. Trzy minuty przed końcowym gwizdkiem zwycięstwo i prowadzenie w tabeli wrocławian przypieczętował Przemysław Kaźmierczak. Na spółkę z podającym Sebastianem Milą pokazowo rozegrali rzut wolny.

Najłatwiejsze zadanie miał przed sobą Ruch. Cracovia już wcześniej straciła szanse na utrzymanie, dlatego do meczu podchodziła w wakacyjnych nastrojach. Było to widać na murawie, ale chorzowianie potrafili wykorzystać to dopiero w drugiej połowie. Najpierw trafił Arkadiusz Piech, a siedem minut później Marek Zieńczuk.

Prowadzenie w tabeli straciła Legia Warszawa, która uległa w Gdańsku niebędącej do czwartku pewnej utrzymania Lechii 0:1. Zespół trenera Macieja Skorży spadł aż na czwartą pozycję i jest największym przegranym tej kolejki, a może i całego sezonu. Stołeczna ekipa triumfowała co prawda w Pucharze Polski, ale w lidze ostatnio jej się nie wiedzie. W ośmiu meczach powiększyła dorobek o osiem punktów i do tej pory tylko dzięki wpadkom głównych rywali utrzymywała pozycję lidera.

W czwartek Lechia, która na własnym stadionie nie wygrała od 28 listopada 2011 i zdobyła w sezonie ledwie osiem goli - najmniej w roli gospodarzy w całej stawce, była drużyną lepszą niemal w każdym elemencie. Legioniści nie potrafili stworzyć klarownej sytuacji podbramkowej. Bohaterem spotkania został Jakub Wilk, który w 43. minucie strzałem z rzutu wolnego zdobył jedynego gola.

W ostatniej kolejce rozgrywek, w niedzielę, Śląsk czeka wyjazd do Krakowa na mecz z Wisłą, Ruch podejmie Lechię, Lech w Łodzi zagra z Widzewem, a Legia zmierzy się na własnym stadionie z Koroną Kielce. Korona po porażce z Widzewem Łódź 0:2 odpadła w czwartek z rywalizacji o tytuł, ale nadal ma szansę, by wyprzedzić w tabeli Legię i zapewnić sobie czwarte miejsce. Nie zagwarantuje jej to jednak gry w europejskich pucharach.

Polonię Warszawa pogrążył Szymon Pawłowski, który strzelił "Czarnym Koszulom" - na ich stadionie - cztery bramki. Gospodarze nie potrafili odpowiedzieć ani jednym trafieniem i przegrali 0:4. Przesądzony został los ŁKS. Po remisie z PGE GKS Bełchatów 1:1 łodzianie nie mają już nadziei na utrzymanie w najwyższej klasie.

Czytaj także

Nikt nie chce być mistrzem

Ostatnia aktualizacja: 23.04.2012 01:14
Śląsk Wrocław zremisował w Gdańsku z Lechią 1:1 i nadal zajmuje trzecie miejsce w tabeli piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy. Takim samym wynikiem zakończył się pierwszy niedzielny mecz Zagłębie Lubin - GKS Bełchatów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Trwa świetna passa Lecha!

Ostatnia aktualizacja: 28.04.2012 00:43
Poznańska lokomotywa nie zwalnia tempa. Lechici wygrali szóste z siedmiu ostatnich spotkań i wciąż mają jeszcze teoretyczne szanse nawet na mistrzostwo kraju. Z kolei warszawski zespół po drugiej porażce z rzędu poważnie oddalił się od europejskich pucharów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Śląsk dogonił beznadziejną Legię

Ostatnia aktualizacja: 29.04.2012 23:23
Legia Warszawa zremisowała w niedzielę na Łazienkowskiej z Jagiellonią Białystok 1:1, ale utrzymała pozycję lidera piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy. Tyle samo punktów (50) ma jednak Śląsk Wrocław, który pokonał KGHM Zagłębie Lubin 2:1.
rozwiń zwiń